Ksiądz skazany za pornografię dziecięcą wciąż uczy religii
Ani dyrektor szkoły, ani biskup nie zdecydowali się na odsunięcie od lekcji z dziećmi księdza skazanego za posiadanie dziecięcej pornografii - czytamy w serwisie "wiadomosci24.pl".
16.11.2013 | aktual.: 16.11.2013 10:40
W 2010 roku w skrzynce mailowej księdza uczącego religii w zespole szkół w Michałowie na Zamojszczyźnie znaleziono 9 zdjęć pornograficznych z udziałem nieletnich. Ws prawie zapadł wyrok - trzy miesiące temu są skazał księdza na rok w zawieszeniu na trzy lata. Wyrok nie jest jeszcze prawomocny.
Do czasu uprawomocnienia się wyroku nie ma podstaw do zwolnienia nauczyciela z pracy. Jednak ani lokalny wicekurator, ani dyrektor szkoły, ani też biskup diecezji zamojsko-lubaczowskiej Marian Rojek nie zdecydowali się nadal nawet na czasowe odsunięcie księdza od nauki w szkole.
Biskup mógłby odsunąć katechetę od zajęć z dziećmi. Nie zrobił tego. Podobnie dyrektor szkoły, który zapewnia, że na księdza nie wpłynęły dotąd skargi od rodziców ani uczniów, a on sam dobrze ocenia jego pracę i nie widzi podstaw do zawieszenia. Rzecznik kurii odnosząc się do tej sprawy poinformował, że "biskup w każdym człowieku stara się dostrzec dobro".
Źródło: wiadomosci24.pl