Ksiądz miał odprawić pogrzeb. Jego zwłoki znaleźli wierni
Makabrycznego odkrycia dokonali uczestnicy pogrzebu, jaki miał się odbyć w miejscowości Blizanów koło Kalisza. Gdy ksiądz długo nie pojawiał się w kościele, żałobnicy poszli sprawdzić co się dzieje. Wtedy w zakrystii odkryli zwłoki duchownego. Lokalne media podają, że ksiądz popełnił samobójstwo.
Do zdarzenia doszło w kościele pod wezwaniem Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Blizanowie. Do ostatniej chwili przed mszą pogrzebową nic nie zwiastowało tragedii. Ksiądz, który miał ją odprawić, chwilę przed rozpoczęciem nabożeństwa był widziany na terenie świątyni.
Niczego niepodejrzewający wierni weszli do kościoła i zaczęli oczekiwali na rozpoczęcie mszy. Gdy jednak umówiona godzina minęła, a ksiądz wciąż nie wchodził do prezbiterium by odprawić nabożeństwo, kilku zaniepokojonych żałobników ruszyło go szukać.
Gdy weszli do zakrystii, znaleźli leżące na posadzce zwłoki księdza. Według portalu kalisz24.info.pl mężczyzna popełnił samobójstwo, a niedługo wcześniej miał prosić siostrę zakonną, żeby nikt go nie szukał.
Zobacz też: atak wielkiego pytona. Rolnik przeżył szok, gdy zobaczył, co się stało z jego gęsią
Nie żyje ksiądz. Policja bada okoliczności zgonu
Kaliska policja jednak nie potwierdza tych doniesień. - Na chwilę obecną mogę jedynie potwierdzić, że pod nadzorem prokuratury rejonowej w Kaliszu ustalamy dokładne okoliczności i przyczyny zgonu 58-latka - powiedział Witold Woźniak z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, dzwoń pod bezpłatny numer 116 123 lub 22 484 88 01. Listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz też TUTAJ.
Zobacz też:
Źródło: Kalisz24.INFO/epoznan.pl