Ks. Lombardi nie będzie osobistym rzecznikiem papieża
Nowy dyrektor biura prasowego Stolicy
Apostolskiej ksiądz Federico Lombardi nie będzie osobistym
rzecznikiem Benedykta XVI ani jego głosem - pisze
"Corriere della Sera".
27.08.2006 | aktual.: 27.08.2006 14:00
Przytaczając słowa księdza Lombardiego gazeta podkreśla, że papież wypowiada się tak często i tak bezpośrednio, że nie potrzebuje interpretatora swych własnych wypowiedzi oraz czynów.
Największy włoski dziennik zauważa, że ksiądz Lombardi, który jest jednocześnie dyrektorem Radia Watykańskiego i Watykańskiego Ośrodka Telewizyjnego (CTV), jasno daje do zrozumienia, że nie zamierza naśladować swego poprzednika - Joaquina Navarro- Vallsa. Cytuje następnie fragmenty wywiadu, udzielonego niemieckiej agencji katolickiej KNA przez mianowanego w lipcu dyrektora watykańskiego biura prasowego. Lombardi powiedział w nim między innymi: Benedykt XVI ma w sercu komunikację i media. Jego myśli są jasne i tak naprawdę nie potrzebuje osobistego rzecznika.
To powrót do czasów sprzed pontyfikatu Jana Pawła II - zauważa gazeta przypominając, że poprzednik Navarro-Vallsa ksiądz Romeo Panciroli przestrzegał dziennikarzy przed nazywaniem go "rzecznikiem papieża", a wszelkie wydawane wówczas oświadczenia Watykanu były anonimowe i miały tylko podpis biura prasowego.
Sylwia Wysocka