Ks. Jankowski poczeka na zebranie wszystkich dowodów
Wiele wskazuje na to, że śledztwo w sprawie domniemanego molestowania w parafii świętej Brygidy w Gdańsku będzie przedłużone. Ksiądz Henryk J. będzie przesłuchany dopiero wówczas, gdy zebrane zostaną wszystkie dowody - powiedział prokurator Jerzy Waryszak z elbląskiej prokuratury okręgowej. Trzymiesięczny, procesowy termin mija 27 października.
15.10.2004 | aktual.: 15.10.2004 12:58
Prokurator Waryszak, mówiąc o możliwym przedłużeniu śledztwa stwierdził, że najprawdopodobniej nie uda się do tego terminu przeprowadzić wszystkich czynności procesowych. Podkreślił jednak, że wszystko będzie zależało od prokuratora, który sprawę prowadzi i to on o tym zdecyduje. Tymczasem jak się okazuje, elbląscy prokuratorzy przesłuchali już Piotra J., osobę, która sama zgłosiła się do prokuratury twierdząc, że wie coś na temat zdarzeń w gdańskiej parafii św. Brygidy.
Prokurator Waryszak nie ujawnił szczegółów zeznań, ale powiedział, że w związku z tym przesłuchaniem zaistniała potrzeba wykonania innych czynności procesowych. Prokurator dodał, że zeznania Piotra J. nie wpływają bezpośrednio na to, że śledztwo może zostać przedłużone.