Ks. Czajkowski: nigdy nie donosiłem na ks. Popiełuszkę
Ksiądz Michał Czajkowski ponownie zaprzeczył, jakoby donosił na księdza Jerzego Popiełuszkę. Oświadczenie duchownego dla wrocławskiego radia diecezjalnego Rodzina opublikowała Katolicka Agencja Informacyjna.
Ksiądz Czajkowski oświadczył, że nigdy nie donosił na księdza Popiełuszkę, z którym - jak napisał - łączyła go współpraca i przyjaźń. Duchowny zaprzeczył też, by donosił na biskupa Bolesława Kominka.
W niedzielę ksiądz Czajkowski zrezygnował z funkcji asystenta kościelnego "Więzi". W wydanym przez redakcję pisma oświadczeniu napisano, że po wstępnym zapoznaniu się przez redaktora naczelnego "Więzi" Zbigniewa Nosowskiego z dokumentami zgromadzonymi na ten temat w IPN, przedstawiciele Rady Redakcyjnej pisma - Cezary Gawryś i Jan Turnau - spotkali się z księdzem Czajkowskim.
Podczas spotkania złożył on rezygnację z funkcji asystenta kościelnego pisma. Wspólnie ustalono też, że materiały z archiwum IPN zostaną zanalizowane przez specjalny zespół, jaki powoła Rada Redakcyjna miesięcznika, a wyniki jego prac zostaną opublikowane w lipcowym numerze.
W niedzielę ksiądz Michał Czajkowski zapowiedział, że do czasu publikacji opracowania powstrzyma się od dalszych komentarzy w tej sprawie.
17 maja "Życie Warszawy" napisało, że ksiądz Czajkowski był przez ponad 20 lat agentem SB i donosił m.in. na księdza Jerzego Popiełuszkę. Historyk IPN Jan Żaryn powiedział wówczas, że opublikowane przez gazetę informacje są prawdziwe. Według niego ksiądz Czajkowski był bardzo cennym agentem bezpieki. Jego zdaniem duchowny należał on do ścisłej czołówki agentury w Kościele.