Krzysztof Szczerski porzuci prezydenta Dudę? Nieoficjalnie: ubiega się nowe stanowisko

Według naszych informacji, z inicjatywą odejścia z Pałacu Prezydenckiego miał wystąpić osobiście minister Krzysztof Szczerski. – Dostał zgodę od prezydenta i zielone światło z Nowogrodzkiej, bezpośrednio od prezesa Jarosława Kaczyńskiego – mówi nam informator z otoczenia Pałacu Prezydenckiego.

Szczerski miałby dokończyć sześcioletnią kadencję byłego europosła PiS Janusza Wojciechowskiego, który został audytorem Trybunału w maju 2016 roku. I zapewne dalej pełniłby swoją funkcję, gdyby nie fakt, iż objął tekę unijnego komisarza ds. rolnictwa. Formalnie od 1 grudnia ubiegłego roku. Ze stanowiska audytora zrezygnował przed objęciem nowej funkcji.

W skład Trybunału wchodzi po jednym przedstawicielu z 28 krajów Unii na sześcioletnią kadencję. Kandydatury zgłasza każde z państw członkowskich. Wyznaczenie następcy Wojciechowskiego leży więc w kompetencjach polskiego rządu. Audytorzy Trybunału zajmują się kontrolą dochodów i wydatków Unii Europejskiej.

Stanowisko w unijnym Trybunale to prestiżowa i bardzo dobrze płatna posada. Pensja na tym stanowisku wynosi ok. 20 tys. euro miesięcznie. A do tego mnóstwo innych przywilejów: 15 proc. dodatku zagranicznego, zwrot kosztów związanych z przeprowadzką i urządzeniem służbowego mieszkania, a nawet świadczenia rodzinne, np. dodatek przedszkolny na dziecko. Dodatkowo audytorzy dostają dożywotnią emeryturę, odprawę i zwrot kosztów związanych z wyprowadzką. Siedzibą Trybunału jest Luksemburg.

Zgodnie z przepisami, kandydaturę Szczerskiego musiałby najpierw zaopiniować Europarlament, ale ostateczną decyzję w tej sprawie podejmuje Rada Unii Europejskiej (ministrowie krajów Unii).

Zapytaliśmy Kancelarię Prezydenta o powody kandydowania do Trybunału ministra Szczerskiego. A także zwróciliśmy się o komentarz do ministra Krzysztofa Szczerskiego, ale urzędnicy odmówili. - Pytania w tym zakresie pozostają poza zakresem ustawy o dostępie do informacji publicznej. Jednocześnie informujemy, ze Pan Minister nie będzie komentował powyższych doniesień – poinformowało Wirtualną Polskę biuro prasowe Kancelarii Prezydenta.

Z kolei wicerzecznik PiS Radosław Fogiel zapewniał nas w rozmowie, że o kandydaturze nie słyszał. – Proszę kierować pytania do Pałacu Prezydenckiego. My na pewno zgłosimy kogoś kompetentnego – powiedział jedynie Radosław Fogiel.

O kandydaturę Szczerskiego zapytaliśmy również rzecznika rządu Piotra Muellera. - Muszę to sprawdzić, oddzwonię - usłyszeliśmy we wtorek po południu. Do czasu publikacji rzecznik rządu jednak się nie odezwał.

Przypomnijmy, że to nie pierwsza próba objęcia stanowiska za granicą przez Szczerskiego. W ubiegłym roku ubiegał się o stanowisko wiceszefa NATO. Ostatecznie jednak nie otrzymał tej funkcji. Nowym wiceszefem NATO został Mircea Geoana z Rumunii.

Później mówiło się, że obejmie tekę unijnego komisarza. Oficjalnie kandydaturę Szczerskiego zgłosił premier Mateusz Morawiecki. Ale i ten pomysł nie wypalił. Szczerski próbował wówczas wybrnąć z sytuacji dyplomatycznie.

- Otrzymałem propozycję objęcia teki unijnego komisarza do spraw rolnictwa, ale z niej zrezygnowałem. Na swoje miejsce zaproponowałem Janusza Wojciechowskiego. W polityce trzeba być uczciwym. Jeśli pojawiła się propozycja objęcia teki komisarza do spraw rolnictwa dla Polski, a ja rolnictwem się nie zajmowałem, to uważam, że uczciwym jest, żeby to miejsce odstąpić komuś, kto może objąć je w sposób odpowiedzialny – mówił wówczas Szczerski.

Minister z wykształcenia jest politologiem, nauczycielem akademickim. W 2018 roku prezydent Andrzej Duda nadał Szczerskiemu tytuł profesora nauk społecznych. Jako audytor Trybunału zajmowałby się kontrolą dochodów i wydatków Unii Europejskiej.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl