Kryzys rządowy na Słowacji
Słowacka partia mniejszości węgierskiej postanowiła w piątek opuścić koalicję rządową. Gabinet Mikulasza Dziurindy straci w ten sposób większość w parlamencie. Decyzja partii mniejszości węgierskiej oznacza, że na Słowacji może dojść do przyspieszonych wyborów
parlamentarnych.
Rządzącej koalicji nie udało się porozumieć z mniejszością węgierską w sprawie nowego podziału administracyjnego. Węgrzy domagali się podziału kraju na 12 okręgów zamiast istniejących 8. Uzyskaliby w ten sposób znaczącą przewagę w trzech okręgach na południu kraju.
Ewentualny upadek rządu wpłynie negatywnie na obraz Słowacji za granicą, a przyspieszone wybory parlamentarne poważnie utrudnią starania o wejście do Unii Europejskiej i NATO.
Obecna słowacka koalicja rządowa funkcjonowała tylko dzięki wrogości wobec byłego premiera Vladimira Mecziara. W 1998 r. wygrała ona wybory, gdyż udało się stworzyć wspólny front przeciwko Mecziarowi.
![Działo się w środę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]](https://v.wpimg.pl/YWY3ZWNldjY4USxkYRd7I3sJeD4nTnV1LBFgdWFfbGchHDw-IgkrMilcdDA8GSk2LkN0JyJDOCcwHCxmYQgwJClfOy5hCTQ1PFd1MypebzE4Vjx6KFhoM3QHaW4oQTs1PQF3ZXsIbjY_BD80KwltdSQ)
