PolskaKrytycznie o nie zawieszeniu Kwiatkowskiego

Krytycznie o nie zawieszeniu Kwiatkowskiego

Zdaniem Jana Rokity (PO), KRRiT oraz rada nadzorcza TVP nie przechylając się do postulatu komisji śledczej o zawieszenie prezesa TVP Roberta Kwiatkowskiego "robią to, co zdaniem komisji utrudnia śledztwo". Pośrednio krytykuje to również Tomasz Nałęcz.

15.02.2003 17:30

W piątek rada nadzorcza Telewizji Polskiej zdecydowała, że Robert Kwiatkowski nadal będzie pełnił funkcję prezesa TVP. Rada nie przychyliła się do postulatu komisji śledczej, aby Kwiatkowski zawiesił swoje działania jako prezes do czasu wyjaśnienia tzw. sprawy Rywina. Za wnioskiem o zawieszenie Kwiatkowskiego opowiedziało się tylko 2 z 8 obecnych na posiedzeniu członków rady.

"Jeśli konstytucyjny organ śledczy w państwie, a takim organem jest komisja śledcza powiada, że skutecznemu prowadzeniu śledztwa służy zawieszenie w czynnościach prezesa TVP, to zarówno KRRiT, jak i rada nadzorcza TVP powinny tę opinię respektować i zastosować się do niej" - powiedział w sobotę dziennikarzom Rokita.

"Jeśli nie, to z natury rzeczy na organach tych spoczywa odpowiedzialność za to, że śledztwo w tej sprawie może iść gorzej. To jest uczestniczenie w próbie utrudnienia tego śledztwa, ponieważ komisja powiedziała, że aby wyjaśnić sprawę dobrze, zawieszenie jest potrzebne" - dodał.

Z kolei szef komisji śledczej Tomasz Nałęcz (UP) powiedział, że postulat komisji poparła 1/4 składu Rady Nadzorczej TVP. _ "Gdyby w pewnych dwóch biblijnych miastach 25% było sprawiedliwymi, to Pan Bóg ocaliłby te miasta od zagłady"_ - skomentował Nałęcz.(mp)

Źródło artykułu:PAP
przesłuchaniemichnikkomisja
Zobacz także
Komentarze (0)