Krytyczna sytuacja na bułgarskim odcinku Dunaju
Sytuacja na bułgarskim odcinku Dunaju staje się
krytyczna. W ciągu ostatniej doby poziom rzeki w zachodniej części
Widina podniósł się o 15 cm. Do granicy, po której lokalne władze
przystąpią do ewakuacji ludności z niżej położonych dzielnic
miasta, pozostało 12 cm.
Burmistrz Widina Iwan Cenow uprzedził mieszkańców, by byli gotowi do ewakuacji, przygotowali dokumenty, przedmioty pierwszej potrzeby i wodę pitną.
Resort odpowiedzialny za politykę państwa podczas klęsk żywiołowych i katastrof, poinformował, że dla osób ewakuowanych przygotowano 12 punktów ewakuacyjnych, łóżka, namioty, pakiety z żywnością. W pierwszej kolejności mają być ewakuowane szpitale, szkoły i przedszkola.
Poziom Dunaju jest mierzony co dwie godziny. Sytuację skomplikował silny deszcz, który utrudnia obserwację rzeki. W umacnianiu brzegów rzeki pomaga wojsko. Minister obrony Weselin Bliznakow wydał rozkaz o podwyższeniu stanu gotowości jednostek w północnej części kraju, które mają uczestniczyć w akcjach prewencyjnych i ratunkowych.
W środę wezbrane wody Dunaju zalały port Somowit, który został zamknięty. Zalane są domy w niżej położonej dzielnicy miasta Nikopol. W Łomie pod wodą znalazł się port i niżej położona dzielnica przemysłowa.
Ewgenia Manołowa