Pawłowicz pręży muskuły. Pokazała zdjęcia z siłowni. "Zrobię kaloryfer"
Krystyna Pawłowicz udostępniła w sieci zdjęcia z siłowni. Widać na nich, jak sędzia Trybunału Konstytucyjnego ćwiczy m.in. na bieżni. Pawłowicz zdradziła, że ma zamiar wyrzeźbić lewą łydkę, a następnie "zrobić kaloryfer".
Krystyna Pawłowicz pokazała zdjęcia z siłowni
Krystyna Pawłowicz nie przestaje zaskakiwać w mediach społecznościowych. Tym razem sędzia Trybunału Konstytucyjnego udostępniła na Twitterze zdjęcia ze swojego treningu na siłowni. Do postu dodała opis: "Rzeźba zdrowotna"
Na fotografiach widać, jak była posłanka ćwiczy na bieżni, a także jak przymierza się do podniesienia sztangi. Pawłowicz zdradziła nawet dalsze plany na swoją sylwetkę.
Zobacz też: Biden wysyła żołnierzy do Polski. "Wiele osób w Polsce poddawało to w wątpliwość"
Krystyna Pawłowicz na siłowni. "Zrobię kaloryfer"
Na zdjęcia Krystyny Pawłowicz z siłowni zareagował m.in. dziennikarz Sławomir Jastrzębowski. Szef portalu Salon24.pl udostępnił fotografie sędzi Trybunału Konstytucyjnego i napisał, że "jest pod wielkim wrażeniem".
Do jego słów odniosła się polityk. Napisała, że w najbliższym czasie ma zamiar "rzeźbić lewą łydkę". "Potem zrobię kaloryfer" - dodała Pawłowicz.
Nie tylko na ten komentarz zareagowała sędzia. Jeden z internautów napisał, że "pani profesor to chyba faktycznie do tej wojny się szykuje". "Ktoś będzie musiał tę broń i pocztę wojenną nosić" - odpowiedziała.
Zobacz też: Jak firmy telekomunikacyjne dostosowują swoją strategię i ofertę do zmieniającego się świata?
Nie wszystkim spodobał się jednak pomysł publikowania takich zdjęć przez Krystynę Pawłowicz. "Proszę pani, nie jest pani celebrytką, proszę nie publikować wypowiedzi i zdjęć, które panią kompromitują. Jest pani sędzią TK, a nie gwiazdą TV, to zobowiązuje do daleko idącej powściągliwości i zachowania zgodnego z etyką sędziego. Jeżeli pani czuje się samotna, to proszę wziąć kota" - czytamy w jednym z komentarzy.
Uwadze internautów nie umknęło też, że Pawłowicz przymierza się do podnoszenia ciężarów w apaszce i biega po bieżni w laczkach bez palców.
