Krystyna Pawłowicz odpowie za wyzwiska. Lewica przed Trybunałem
Poseł Lewicy Tomasz Trela złożył wniosek o ujawnienie oświadczeń majątkowych sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Spotkało się to z ostrą reakcją Krystyny Pawłowicz. Teraz Trela chce pozwać sędzię TK.
- Przejrzystość w życiu publicznym jest bardzo ważna. Po trzech dniach Krystyna Pawłowicz się odezwała. Sędzia TK powinna mieć nieposzlakowaną opinię. Po święcie majowym złożę zawiadomienie do prokuratury - zapowiedział poseł Tomasz Trela podczas spotkania z dziennikarzami przed siedzibą Trybunału.
- Z panią Pawłowicz spotkam się w sądzie. Apeluję też do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, aby ta sprawa nie została "schowana do szuflady". Jeśli tak się nie stanie, to wystąpię z powództwa cywilnego - mówił parlamentarzysta opozycji.
- Nie ma na takie słowa zgody. To naczelna hejterka w kraju. PiS to partia hejtu. Nieopublikowanie oświadczenia majątkowego to ukrywanie majątku - dodał Krzysztof Gawkowski, również obecny przed gmachem Trybunału.
Seria wyzwisk. Pawłowicz się nie hamowała
"Lewacki poseł Tomasz Trela chce ujawnienia mego stanu majątkowego... Ty chamie! Łobuzie! Dziadu kalwaryjski! Udowodnij najpierw, że brałam łapówki! V ruska kolumno! Łachu jeden! Albo na kolana, pod stół i odszczekać!" - napisała w mediach społecznościowych Krystyna Pawłowicz.
"Was ucieszy tylko seria w nasze plecy..." - zakończyła sędzia Trybunału Konstytucyjnego, a wcześniej posłanka PiS. Do wpisu dodała zdjęcia wniosku złożonego przez Trelę.
Tweet Pawłowicz to reakcja na pytanie posła, również zadane w mediach społecznościowych.
"Osoba publiczna, która nie chce ujawnić swojego oświadczenia majątkowego, bierze po prostu w łapę. Jestem ciekawy, ile i za co wzięła Pawłowicz z Przyłębską?" - napisał na Twitterze poseł opozycji.
Pięcioro sędziów TK: Krystyna Pawłowicz, Bartłomiej Sochański, Michał Warciński, Justyn Piskorski i Jarosław Wyrębak złożyło wniosek o utajnienie ich oświadczeń. Prezes Trybunału Julia Przyłębska wniosek przyjęła.
Co chciano ukryć w Trybunale Konstytucyjnym?
Apartament na warszawskiej Woli kupiony za gotówkę, rezydencja i 1,5 hektara łąk przepisane na żonę, dwa mieszkania Krystyny Pawłowicz w jednym budynku - dziennikarze Wirtualnej Polski ujawnili jednak majątek sędziów, którzy zastrzegli jawność swoich oświadczeń majątkowych.
