Krystyna Pawłowicz oburzona. "Grozi" Telewizji Republika
Krystynie Pawłowicz nie spodobał się jeden z wpisów Telewizji Republika na Twitterze. Do tego stopnia, że grozi, iż "osobiście pofatyguje się" do redakcji.
Pawłowicz nie spodobały się angielskie napisy na zdjęciu ilustrującym jeden z artykułów. Dotyczył tego, że 1 lipca drogą elektroniczną można składać wnioski o wypłatę świadczenia w ramach rządowego programu "Dobry Start". Tekst zilustrowano zdjęciem przyborów szkolnych. Na fotografii znajduje się napis: "Back to school".
Właśnie ten szczegół nie umknął uwadze posłanki. "A foto z polskim napisem gdzie? Nie ma w magazynie? Czy dziś do dzieci i ich rodziców w Polsce należy zwracać się już po angielsku?" - napisała Pawłowicz.
W kolejnym wpisie zaapelowała, by "do polskich dzieci i ich rodziców w Polsce i nie tylko w Polsce zwracać się po polsku". "Czy w szkołach urzędowym jest już angielski? Fotki z polskim napisem nie było już w magazynie? Bo ja tam do Was osobiście się pofatyguję" - oznajmiła.
Przypomnijmy, zaledwie dwa tygodnie temu Pawłowicz była zaskoczona tym, że z programu 500+ mogą korzystać pracujący w Polsce cudzoziemcy. "Przecież CELEM tego Programu jest poprawa SYTUACJI DEMOGRAFICZNEJ POLSKI, a nie sytuacji demograficznej innych państw i narodów..." - pisała posłanka PiS.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl