Krwawe starcia na tle etnicznym w Macedonii
Kilka osób zginęło w starciu pomiędzy siłami rządowymi a Albańczykami, do jakiego doszło w niedzielę pod wioską Brest w pobliżu granicy w Kosowem. To najpoważniejszy incydent od czasu zakończenia konfliktu na tym terenie dwa lata temu. Nie znana jest dokładna liczba ofiar. Macedońskie media donoszą o trzech zabitych bojownikach albańskich.
08.09.2003 | aktual.: 08.09.2003 06:15
Jak przekazał rzecznik macedońskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, rutynowy patrol straży granicznej został niespodziewanie ostrzelany. Żołnierze poprosili o wsparcie. Na pomoc przybył im oddział policji, który przejął kontrolę nad dwoma wioskami: Brest i Malina Mala.
"Uzbrojone grupy zostały rozproszone i zneutralizowane w tym regionie. Kilku członków tych grup straciło życie, bowiem stawiali opór w czasie aresztowania" - powiedział przedstawiciel policji.
Albańczycy stanowią - według różnych ocen - od jednej czwartej do jednej trzeciej mieszkańców dwumilionowej Macedonii. W 2001 r. po rebelii na północy kraju wywalczyli, na mocy porozumienia pokojowego z Ochrydy, rozszerzenie praw mniejszości albańskiej w Macedonii w zamian za złożenie broni.