KRRiT: nowelizacja ustawy o RTV bez kontrowersji
Żadnych kontrowersji nie było - mówią członkowie KRRiT oraz władz TVP i PR po wtorkowym spotkaniu w sprawie przygotowanego na zlecenie Rady projektu noweli ustawy o radiu i telewizji. Szczegółów dyskusji nie chcą jednak zdradzać.
Z wstępnych informacji wynika, że nie było dyskusji nad pomysłem prywatyzacji oddziałów regionalnych TVP (tzw. trójki), o którym głośno było ostatnio w prasie. Członek KRRiT Włodzimierz Czarzasty powtórzył, że jego zdaniem potrzebne są takie radykalne rozwiązania. Niechęć do pomysłu miał jednak wyrazić prezes TVP Robert Kwiatkowski.
Rzecznik TVP Janusz Cieliszak nie chciał komentować propozycji prywatyzacji regionalnych oddziałów, bo - jak tłumaczył - projekt ustawy nie zawiera go. Zaproponowane w projekcie połączenie oddziałów i utworzenie z nich oddzielnej spółki, która należałaby nadal do TVP, Cieliszak uznał natomiast za pomysł ciekawy, ale niewystarczający. Jest to propozycja rozwiązania całościowego problemu oddziałów regionalnych i świadczy o dalekowzroczności KRRiT, ale nie jest to pomysł wystarczający - powiedział.
Według Cieliszaka poważnie należy podejść do problemu finansowania tych ośrodków. Rzecznik TVP zaznaczył, że projekt jest przedstawiany w sytuacji, gdy Rada poinformowała telewizję, że otrzyma w tym roku o 64 mln zł mniej z abonamentu niż było planowane. To tyle, ile wynosi budżet TV Polonia, którą TVP jest też zmuszona finansować - podkreślił.
Wtorkowe spotkanie zdominowały sprawy finansowania mediów publicznych. Nieoczekiwanie dużo emocji wzbudził wysunięty przez jednego z członków zarządu Polskiego Radia pomysł zintegrowania rozgłośni regionalnych publicznej radiofonii na podobnej zasadzie, jak przewiduje to projekt w stosunku do oddziałów TVP. (kar)
