KRRiT apeluje ws. Strajku Kobiet. Pod lupą nie tylko TVN24
KRRiT zabrała głos ws. Strajku Kobiet. Instytucja zaapelowała do przedstawicieli wszystkich mediów o zachowanie spokoju i rzetelności publikowanych materiałów. Wcześniej podobny apel wystosowano do TVN24.
29.10.2020 | aktual.: 01.03.2022 14:28
KRRiT zabrała głos ws. Strajku Kobiet, który od czwartku 22 czerwca przetacza się przez ulice polskich miast. To już drugi apel w sprawie relacjonowania protestów w Polsce.
KRRiT ostrzega nie tylko TVN24. Strajk Kobiet pod lupą Rady
W środę szef KRRiT zwróciła się do TVN24 z apelem o zaprzestanie wykorzystywania sformułowania "Trybunał Konstytucyjny Julii Przyłębskiej", co miało przyczyniać się do "nękania" sędzi Trybunału Konstytucyjnego.
W czwartek apel został ponowiony. Tym razem dotyczy on wszystkich mediów, które w swoich materiałach poruszają tematy aborcji, Strajku Kobiet oraz wyroku Trybunału Konstytucyjnego.
"Apelujmy do przedstawicieli mediów o szczególną rzetelność w przygotowywaniu materiałów informacyjnych oraz o odpowiedzialność za słowa tak, aby były wiarygodne i nie podsycały rozpalonych emocji. Wszyscy zmagamy się z pandemią COVID-19 i wszystkim zależy, aby bezpieczeństwo obywateli, którzy są też odbiorcami mediów, było najważniejsze" - czytamy w komunikacie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.
KRRiT apeluje do mediów o rzetelność. Powodem Strajk Kobiet
KRRiT podkreśliła, że fake newsy i błędnie zrealizowane materiały mogą przyczynić się do "trudnych do przewidzenia, katastrofalnych skutków". KRRiT wyraźnie zaznaczyła raz jeszcze, że życie i zdrowie obywateli jest najważniejsze.
"Dlatego jeszcze raz wzywamy do rzetelnego i obiektywnego przekazywania informacji" - dodała Rada. Pojawiła się także zapowiedź konsekwencji, jakie czekają media, które nie zastosują się do apelu KRRiT. "Każde naruszenie zasad będzie przez nas szczególnie poważnie traktowane i będziemy bardzo stanowczo reagować, zgodnie z naszym konstytucyjnym obowiązkiem i w ramach obowiązującego prawa" - podkreślają członkowie KRRiT.
TVN24 upomniane przez KRRiT. Powodem "Trybunał Konstytucyjny Julii Przyłębskiej"
Strajk Kobiet od tygodnia przetacza się przez ulice polskich miast. Powodem jest wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który orzekł, że aborcja ze względu na wady płodu jest sprzeczna z polską konstytucją.
To właśnie za materiały dotyczące roli Trybunału Konstytucyjnego i zarządzającej nim sędzi Julii Przyłębskiej stacja TVN24 została upomniana przez KRRiT. W artykule opublikowanym na stronie tvn24.pl, który dotyczył oświadczenia Kingi Dudy, pierwotny tytuł tekstu brzmiał: "Kinga Duda zabrała głos w sprawie decyzji Trybunału Przyłębskiej". Później został on zmieniony.
"Tego rodzaju niezgodne z prawdą informacje wprowadzają odbiorców w błąd i utrwalają nie tylko nieprawdziwe przekonanie o indywidualnej, spersonifikowanej decyzji prezes Trybunału Julii Przyłębskiej, lecz przede wszystkim krytykę wyroku Trybunału Konstytucyjnego" - podkreślił w komunikacie do TVN24 szef KRRiT Witold Kołodziejski.