Krowa w kawałkach przy brytyjskim parlamencie
Rekin w formalinie, pocięta na 12 kawałków krowa, odcięta krowia głowa pokryta muchami i inne
kontrowersyjne "dzieła sztuki" będzie można zobaczyć od czwartku w
nowej londyńskiej galerii sztuki współczesnej. Znajdzie się tu
ponad 2 tys. eksponatów z kolekcji Charles'a Saatchi'ego.
Znany milioner od lat promuje współczesną sztukę, która bulwersuje i wywołuje wśród krytyków oraz publiczności wiele kontrowersji. Saatchi wylansował takie nazwiska jak Damien Hirst, który jest autorem m.in. cyklu zwierząt przechowywanych w formalinie, oraz Tracey Emin, która zasłynęła dzięki dziełu, jakim jest niezasłane łóżko, z porozrzucanymi dookoła m.in. butelkami wódki, bielizną.
Prowokację stanowi nie tylko sama ekspozycja, niezwykłe jest również miejsce, w którym znajduje się nowa galeria. Mieści się w olbrzymim gmachu nad Tamizą, w salach należących dawniej do Rady Miejskiej. Sam budynek znajduje się na przeciwko Parlamentu, w pobliżu londyńskiej galerii Tate Modern.
Edwardiańskie dostojne wnętrza i długie korytarze, według krytyków, podkreślają charakter wystawy, nadając jej nowy wyraz.
Na czwartkowe otwarcie galerii zostało zaproszonych tysiąc osób, m.in. angielski aktor Jeremy Irons i córka Micka Jaggera.
Charles Saatchi, właściciel międzynarodowej sieci agencji reklamowych, od początku lat siedemdziesiątych zgromadził jedną z największych kolekcji sztuki światowej. W 1985 roku otworzył on w byłej londyńskiej fabryce na St. John's Wood prywatne muzeum - Saatchi Gallery. Poprzez liczne wystawy i zakupy dzieł młodych brytyjskich artystów, stał się ich najważniejszym mecenasem. Jego kolekcja stanowiła trzon głośnej wystawy "Sensacja!", pierwszy raz pokazanej w 1997 roku.