Królowa Elżbieta II przeżyła kilka zamachów na swoje życie. Kto za nimi stoi?
Według oficjalnych informacji na życie królowej Elżbiety II było co najmniej kilka zamachów. Brytyjczycy bardzo często mówią "God save the Queen", czyli "Boże chroń królową". Może to te słowa powodowały, że królowej udało się skutecznie unikać zamachów? Kto i dlaczego pragnął śmierci królowej Elżbiety II?
13.06.2021 11:51
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Służby zawsze starały się robić wszystko, aby zapewnić królowej Elżbiecie II bezpieczeństwo podczas publicznych wystąpień, przejazdów, spotkań z poddanymi, czy po prostu przebywania na własnych włościach. Mimo wszystko królowa kilkukrotnie była celem zamachowców. Nie wszystkie takie sytuacje były ujawniane. Jeden z zamachów wydarzył się na oczach Brytyjczyków ponad 40 lat temu.
Zamachy na królową Elżbietę II. Kto i dlaczego chciał śmierci królowej?
Jeden z pierwszych potwierdzonych zamachów na głowę brytyjskiej rodziny królewskiej miał miejsce 29 lipca 1970 roku. Tego dnia Elżbieta II wraz z księciem Filipem podróżowała pociągiem z Sydney przez Góry Błękitne w Nowej Południowej Walii do Orange.
Na torach nagle znalazła się belka, która miała na celu wykoleić pojazd szynowy, którym podróżowała królowa wraz z mężem. Na szczęście pociąg jechał na tyle wolno, że bez problemu zepchnął belkę z torów. Brytyjska monarchini nawet nie zauważyła próby zamachu.
Dopiero w 2009 roku lokalna gazeta dotarła do informacji i ujawniła szczegóły dotyczące zamachu. Wiadomo, że tego czynu dopuścił się emerytowany detektyw, którego informacje miały być czymś zaskakującym dla przedstawicieli Pałacu Buckingham oraz samej rodziny królewskiej.
"The Telegraph" rzucił nowe światło na te deklaracje. Ujawniono bowiem, że emerytowany detektyw już w 1974 r. otrzymał imperialny medal "za zasługi, których dokonał".
Elżbieta II. Ile zamachów przeżyła królowa?
Według oficjalnych informacji, jakie podaje Pałac w 1981 r. w odstępie kilku miesięcy aż dwukrotnie próbowano zabić królową Elżbietę II. Na trasie przejazdu dorocznej parady "Trooping the Colour" w Londynie nastoletni Sarjeant stał w tłumie wiwatujących ludzi. Po chwili dyskretnie wyciągnął z kieszeni replikę broni i wystrzelił sześć razy. Młody chłopak użył ślepych nabojów, które nie dosięgły żadnych celów. Wystraszone zostały tylko konie.
Zamachowiec tuż po oddaniu strzałów został od razu obezwładniony przez policjantów i pojmany. Okazało się, że nastolatek był bardzo zainteresowany zamachami na Johna F. Kennedy'ego oraz Johna Lennona. Za swój czyn został skazany na pięć lat więzienia.
Rok później po tych wydarzeniach do komnaty królowej w pałacu Buckingham wdarł się mężczyzna, który przez 10 minut rozmawiał z monarchinią.
W 2014 roku zatrzymano kilku islamistów, którzy przyznali się, że zamierzali zamordować królową. Chcieli oni zadźgać nożami Elżbietę II. Gdyby to im się nie udało, dopuszczali też użycie materiałów wybuchowych.
Źródło: plejada.pl