Królowa brytyjska złamała zasadę neutralności. W symboliczny sposób wsparła Ukrainę
W poniedziałek 7 marca Elżbieta II przyjęła Justina Trudeau premiera Kanady w Pałacu Buckingham. Podczas spotkania fotoreporterzy zwrócili uwagę na drugi plan, który okazał się symbolicznym akcentem. Królowa pozowała przed niebieskimi i żółtymi kwiatami.
W poniedziałek brytyjskie media obiegły zdjęcia 95-letniej monarchy uśmiechającej się do kanadyjskiego premiera. Justin Trudeau odbył z królową "wnikliwą rozmowę o globalnych wydarzeniach", chociaż dotyczyła ona przede wszystkim wojny na Ukrainie.
Największą uwagę mediów przykuło otoczenie, w którym Elżbieta II przyjęła Trudeau. W drugim planie znalazł się wazon pełen niebieskich i żółtych kwiatów, nawiązujących do barw narodowych Ukrainy.
Elżbieta II wsparła Ukrainę. Symboliczny gest monarchy
Tradycja i protokół nakazują, by królowa brytyjska nie wypowiadała się w kwestiach politycznych. Jednak wojna na Ukrainie to sytuacja, wobec której nie sposób tak po prostu milczeć, gdy jest się głową państwa. O tym, czy był to symboliczny pokaz poparcia, źródło królewskie wskazało, że jest mało prawdopodobne, aby był to przypadek.
Brytyjska rodzina królewska już parę razy wypowiadała się o Ukrainie, zdecydowanie ją wspierając. Teraz także królowa pokazała, że stoi po stronie zaatakowanego przez prezydenta Putina kraju.
"Bardzo mocna teza”. Ekspert o możliwym rozwiązaniu ws. Kremla
Oprócz tego gestu poparcia dla Ukrainy na spotkaniu królowa przekazała darowiznę na rzecz Komitetu ds. Katastrof, aby pomóc ludziom uciekającym z konfliktu na Ukrainie.
Platynowy Jubileusz Elżbiety II
W zeszłym miesiącu osiągnęła Platynowy Jubileusz po 70 latach zasiadania na tronie. W nadchodzących tygodniach ma zaplanowane dwa ważne wydarzenia: nabożeństwo Commonwealth na 14 marca i nabożeństwo żałobne księcia Edynburga na 29 marca, oba w opactwie Westminster.
Justin Trudeau był pierwszą osobą, którą królowa przyjęła osobiście po przebytym zakażeniu Covid-19. Monarchini wydaje się być wypoczęta. Wcześniej o Ukrainie wypowiedzieli się wprost książę Karol oraz książę William z księżną Kate.
Źródło: Super Express