Królikowski z kolejnymi kłopotami? Prawnik mówi wprost

Antoni Królikowski został w czwartek przesłuchany i usłyszał zarzut kierowania samochodem osobowym pod wpływem substancji psychotropowej - delta 9 tetrahydrokannabinolu. Po rozmowie z policją aktor udostępnił w sieci treść swoich zeznań. Jak się okazuje, teraz może mieć kolejne kłopoty.

Królikowski z kolejnym zarzutem? Prawnik mówi wprostKrólikowski z kolejnym zarzutem? Prawnik mówi wprost
Źródło zdjęć: © East News | VIPHOTO
oprac.  ROP

Delta 9 tetrahydrokannabinol występuje w konopiach indyjskich. Za kierowanie samochodem pod wpływem narkotyków grozi nawet do 2 lat więzienia. - Podejrzany nie przyznał się do zarzutów. Złożył wyjaśnienia - przekazała w czwartek rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz.

Po złożeniu zeznań Antoni Królikowski opublikował oświadczenie, w którym podkreślił, że "nie zażywa narkotyków". "Szanowni, stało się dla mnie powinnością, by w obecnej sytuacji podjąć rolę rzecznika pacjentów medycznej marihuany, u których THC utrzymuje się w płynach ustrojowych nawet przez kilka dni od ostatniego zażycia i nie jest to związane z upośledzeniem zdolności prowadzenia pojazdów" - czytamy na Instagramie aktora.

W swoim wpisie Królikowski ujawnił także treść swoich zeznań. "Od lutego 2022 roku leczenie marihuaną było dla mnie bardzo utrudnione, z uwagi na dezaprobatę mojej ówczesnej partnerki, która traktowała marihuanę tak samo, jak twarde narkotyki czy alkohol" - przekonywał w rozmowie ze śledczymi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Jan Paweł II w kampanii PiS? "Byłoby dziwne, gdyby zrezygnowali"

Królikowski sam się naraził

Ujawnienie zeznań może mieć dla Antoniego Królikowskiego poważne konsekwencje. Adwokat Arkadiusz Szymański z kancelarii Zemła Szymański wskazuje, że zareagować może prokuratura.

- Art. 241 § 1 Kodeksu Karnego jest jasny: "Kto bez zezwolenia rozpowszechnia publicznie wiadomości z postępowania przygotowawczego, zanim zostały ujawnione w postępowaniu sądowym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2" - wyjaśnia prawnik.

Zaznaczył, że opublikowanie zdjęć protokołu przesłuchania w jego ocenie nie było rozważne. - Rozumiem chęć uświadomienia opinii publicznej o faktycznych okolicznościach tego zajścia, ale to prokurator decyduje na tym etapie, czy i w jakim zakresie akta postępowania są ujawniane - dodaje Szymański.

Źródło: "Fakt"

Wybrane dla Ciebie
Brytyjczycy rozczarowani brexitem. Wskazali winnego "katastrofy"
Brytyjczycy rozczarowani brexitem. Wskazali winnego "katastrofy"
PO zniknęła ze sceny politycznej. Tusk przedstawił nową partię
PO zniknęła ze sceny politycznej. Tusk przedstawił nową partię
Krwawe starcia na granicy. Pakistan grozi wojną
Krwawe starcia na granicy. Pakistan grozi wojną
Szykują się kolejne sankcje na Rosję? Media ujawniają szczegóły
Szykują się kolejne sankcje na Rosję? Media ujawniają szczegóły
Dziennikarz pokazał materiały z konwencji PiS i wybuchła burza. Sikorski komentuje
Dziennikarz pokazał materiały z konwencji PiS i wybuchła burza. Sikorski komentuje
Rosja wystrzeliła łącznie setki rakiet. Zełenski wszystko ujawnił
Rosja wystrzeliła łącznie setki rakiet. Zełenski wszystko ujawnił
Szłapka ostro o rządach PiS. "Zamach Kaczyńskiego na Polskę".
Szłapka ostro o rządach PiS. "Zamach Kaczyńskiego na Polskę".
Trump chce się spotkać z Kim Dzong Unem. Dyktator stawia warunki
Trump chce się spotkać z Kim Dzong Unem. Dyktator stawia warunki
Mokry i wietrzny weekend. IMGW wydał ostrzeżenia
Mokry i wietrzny weekend. IMGW wydał ostrzeżenia
Kaczyński krytykuje zmianę nazwy PO. "My o Polsce, oni o sobie"
Kaczyński krytykuje zmianę nazwy PO. "My o Polsce, oni o sobie"
"Od dzisiaj tak się nazywamy". Tusk na konwencji zjednoczeniowej
"Od dzisiaj tak się nazywamy". Tusk na konwencji zjednoczeniowej
"Tylko szkodzi". Kosiniak-Kamysz o zmianie czasu
"Tylko szkodzi". Kosiniak-Kamysz o zmianie czasu