Królewskie geny asem Kerry'ego?
W amerykańskich wyborach
prezydenckich królewskie geny bardzo się liczą. Tak twierdzą
badacze brytyjscy, którzy przepowiadają, że kandydat Demokratów
John Kerry pokona prezydenta Busha po prostu dlatego, że ma wśród
swych przodków większą od niego liczbę przedstawicieli rodów
królewskich.
Przypomina to wróżenie z fusów, ale zgodnie z teorią, która według jej brytyjskich wyznawców okazała się zadziwiająco trafna w ciągu minionego stulecia, a także wcześniej, Biały Dom przypada temu rywalowi, który ma w swych żyłach więcej błękitnej krwi. W 2000 roku był to George W. Bush, ale w tym roku jest to John Kerry.
Po kilku miesiącach badania rozgałęzień jego drzewa genealogicznego eksperci redagujący "Burke's Peerage", przewodnik po arystokracji brytyjskiej, ustalili, że amerykański weteran wojny wietnamskiej jest spokrewniony ze wszystkimi rodami królewskimi Europy i może wymieniać wśród swych przodków rosyjskiego cara Iwana Groźnego, pewnego cesarza Bizancjum i szachów Persji.
Redaktor "Burke's Peerage", Harold Brooks-Baker, powiedział, że tak rozległe i dystyngowane parantele zawdzięcza Kerry głównie swej matce.
Każda linia pokrewieństwa po stronie matki czyni Kerry'ego bardziej królewskim niż jakikolwiek poprzedni prezydent Ameryki - powiedział Brooks-Baker. - Ponieważ listopadowe wybory prezydenckie we wszystkich poprzednich 42 wypadkach wygrywał kandydat posiadający najwięcej królewskich genów i chromosomów, tym razem wygra je John Kerry.
Cztery lata temu genealodzy ustalili, że Bush ma więcej błękitnej krwi niż Albert Gore, bo jest spokrewniony z królową brytyjską Elżbietą, jak również z królami Anglii Henrykiem III i Karolem II oraz siostrą Henryka VIII, Marią Tudor. Parantele Gore'a okazały się mniej imponujące.
Kerry jest po mieczu potomkiem Żydów ze Śląska i Austro-Węgier. Jego dziadek nazywał się Fritz Kohn, był synem piwowara i Matyldy z domu Frankel, pochodzącej z obecnego Głogówka, i przyszedł na świat w 1873 roku w miasteczku Horni Beneszov w Północnych Morawach. Stamtąd przeniósł się do Wiednia, gdzie zmienił nazwisko na Frederick Kerry i w roku 1901 przeszedł na katolicyzm. Cztery lata później wyemigrował do Ameryki.
Ojciec Johna Kerry'ego, Richard, poślubił Rosemary Forbes, której przodkami byli John Winthrop, pierwszy gubernator stanu Masschusetts, i Robert Winhtrop, speaker Izby Reprezentantów Kongresu USA w latach 1847-1849.
To dzięki niej 60-letni senator ma wśród swych przodków także angielskich królów Henryka II i Henryka III i jest spokrewniony z Ryszardem Lwie Serce, który w 1190 roku stanął na czele jednej z wypraw trzeciej krucjaty.
Ponadto można go też powiązać z królem Francji Henrykiem I i jego żoną, Anną Kijowską, a przez nich z dynastiami panującymi Norwegii, Danii, Szwecji i Rusi Kijowskiej.