ŚwiatKról ułaskawił ofiarę gwałtu skazaną na karę chłosty

Król ułaskawił ofiarę gwałtu skazaną na karę chłosty

18.12.2007 02:15, aktualizacja: 18.12.2007 02:42

Król Arabii Saudyjskiej Abd Allah ibn Abd al-Aziz as-Saud ułaskawił 19-letnią ofiarę zbiorowego gwałtu, skazaną na karę chłosty za przebywanie z obcym mężczyzną - powiadomili przedstawiciele saudyjskiego rządu. Sprawa ta budziła wśród obrońców praw człowieka na całym świecie ogromne emocje.

19-letnia kobieta, w mediach określana jako "dziewczyna z Al Qatif", została w ubiegłym roku porwana i zgwałcona przez grupę siedmiu mężczyzn, gdy rozmawiała w aucie ze swoim byłym przyjacielem. Sprawcy zostali ujęci i skazani na kary do pięciu lat pozbawienia wolności. Natomiast ofiarę, w myśl surowego muzułmańskiego prawa szariatu, skazano na karę 90 batów za przebywanie sam na sam z obcym mężczyzną. Tym mężczyzną był oczywiście jej towarzysz - a nie gwałciciele, jak się niekiedy sugeruje - który także został zgwałcony i otrzymał identyczną karę.

Kiedy 19-latka próbowała odwołać się od wyroku, sąd wyższej instancji zwiększył jej karę do 200 razów oraz sześciu miesięcy pozbawienia wolności, a także wydłużył wyroki gwałcicieli. Obrońca "dziewczyny z Al Qatif" został natomiast wyrzucony z sali sądowej oraz pozbawiony licencji na wykonywanie zawodu.

Surowość arabskich sędziów zszokowała nie tylko aktywistów broniących praw człowieka - oburzeniem zareagował nawet prezydent USA George W. Bush, bliski sojusznik króla Abd Allaha.

W swym dekrecie król Abd Allah uznaje przewinienie nastolatki, jednak ułaskawia ją stwierdziwszy, że wystarczającą karą były dla niej tortury, jakich zaznała ze strony gwałcicieli - wynika z wypowiedzi przedstawicieli arabskiego rządu. Minister sprawiedliwości Abd Allah asz-Szejch wyjaśnił, że król podjął decyzję o darowaniu szyitce kary z uwagi na dobro publiczne.

Decyzja saudyjskiego monarchy została z zadowoleniem przyjęta przez rzeczniczkę Białego Domu Danę Perino, która oznajmiła, że "taką decyzję król Abd Allah musiał podjąć dla dobra Arabii Saudyjskiej" oraz dodała, że była to dobra decyzja. Z kolei rzecznik amerykańskiego Departamentu Stanu Tom Casey wyraził nadzieję, że dekret saudyjskiego władcy będzie stanowił sygnał dla tamtejszego systemu sprawiedliwości, aby podobna sytuacja się więcej nie powtórzyła.

Komentatorzy wskazują, że król Abd Allah ugiął się pod wpływem zagranicznej opinii publicznej. Pokazał również, że potrafi sprzeciwić się wpływowym, konserwatywnym, wahabickim duchownym, potwierdzając tym samym ogłoszony w październiku zamiar zreformowania opartego na muzułmańskim prawie szariatu systemu sprawiedliwości Arabii Saudyjskiej. Wówczas król planował m.in. utworzyć Sąd Najwyższy, aby ukrócić arbitralność sędziów w wydawaniu wyroków.

Król Abd Allah często korzysta ze swojego prawa do ułaskawiania przestępców w dniach poprzedzających Święto Ofiary (Id al-Adha), w tym roku przypadające w środę. To najważniejsze w świecie islamu święto obchodzi się 10 dnia 12 miesiąca muzułmańskiego kalendarza na pamiątkę czynu Ibrahima (Abrahama), który nie wahał się złożyć w ofierze swego syna Ismaila (Izaaka).

Źródło artykułu:PAP
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także