Król Juan Carlos obchodzi 70. urodziny
Król Hiszpanii Juan Carlos, który kończy 70 lat, pozostaje popularny wśród swych rodaków, a monarchia w dalszym ciągu cieszy się sympatią Hiszpanów.
Według sondażu przeprowadzonego dla dziennika "El Mundo", aż 83% badanych oświadczyło, że monarchia jest silna, a ponad 70% wyraziło przekonanie, że jest to najlepszy ustrój polityczny dla Hiszpanii.
Hiszpanie wysoko oceniają też swego monarchę - na pytanie o ocenę Juana Carlosa w skali od 1 do 10 rodacy przyznali swemu królowi prawie 8.
Z badań wynika, że Juan Carlos wyszedł obronną ręką z kryzysu popularności po wrześniowych incydentach, kiedy niewielka, ale radykalna grupa zwolenników niepodległości Katalonii paliła zdjęcia rodziny królewskiej.
Wpływ na dobrą opinię Hiszpanów o monarsze miała zapewne kampania informacyjna prowadzona przez dwór królewski i przypominająca m.in. o zasługach króla, który po śmierci generała Francisco Franco w 1975 roku opowiedział się za demontażem dyktatury i przyjęciem systemu demokratycznego.
Również najnowsze posunięcia Juana Carlosa zostały dobrze odebrane przez rodaków. Bardzo dobrze przyjęto np. wizytę pary królewskiej w autonomicznych miastach hiszpańskich na północy Afryki, Ceucie i Melilli, pomimo pogorszenia się w jej konsekwencji relacji z Marokiem.
Podobało się także sławne już odezwanie się króla - "Dlaczego się nie zamkniesz ?" - skierowane do prezydenta Wenezueli Hugo Chaveza podczas szczytu iberoamerykańskiego w Chile, a także niespodziewana wizyta Juana Carlosa w Afganistanie, gdzie w Sylwestra odwiedził stacjonujących w Heracie hiszpańskich żołnierzy. (mg)
Grażyna Opińska