Alarmujące ruchy. Putin utworzył specjalną jednostkę

W Federalnej Służbie Bezpieczeństwa (FSB) Rosji utworzono jednostkę odpowiedzialną za prześladowanie rosyjskiej opozycji za granicą - pisze w środę rosyjski niezależny serwis Możem Objasnit.

Władimir PutinWładimir Putin
Źródło zdjęć: © Getty Images | Contributor#8523328
Wojciech Rodak

Były rosyjski deputowany i były oficer FSB Giennadij Gudkow powiedział portalowi, że władzom trudno było znaleźć szefa nowo powołanej jednostki, bo nie było na to stanowisko chętnych.

- Na razie nie wiemy, co będą robić - czy będą analizować, wdrażać agenturę, czy będą nas zabijać. Chodzą słuchy, że istnieje jakaś lista osób, które budzą największą irytację na Kremlu, powiedziano mi, że ja niby też jestem na tej liście - przekazał Gudkow, opozycyjny polityk przebywający na emigracji.

Według niego napaści nie są trudnym zadaniem dla putinowskiej agentury, ponieważ dysponuje ona dużymi finansowymi zasobami w Europie, za które "może kupić kogo chce".

W ocenie Gudkowa "nie ma całkowicie bezpiecznych krajów". Dodał, że trochę trudniej jest przeprowadzić atak w Wielkiej Brytanii, Niemczech i w pewnym stopniu we Francji, natomiast łatwiej jest popełniać przestępstwa w Hiszpanii, Bułgarii, Serbii i Czarnogórze.

Polowanie na opozycjonistów

Niedawno założyciel projektu Gulagu.net Władimir Osieczkin oświadczył w wywiadzie dla Chodorkowski Live, że Kreml rozpoczął polowanie na opozycjonistów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Żyjemy w epoce przedwojennej? "Tusk alarmuje elity państw zachodnich"

Jak dodał, Putin sięga po metody państwowego terroryzmu, aktywizując uśpionych agentów i wysyłając zabójców do ataków na osoby uznane przez niego za niewygodne. - Celem Putina jest zastraszenie opozycji - dodał Osieczkin kilka dni przed napaścią na Leonida Wołkowa, byłego szefa sztabu zmarłego niedawno rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego.

Wołkow został napadnięty we wtorek wieczorem w Wilnie. Napastnik rozbił okno w samochodzie Wołkowa, w oczy rozpylił mu gaz łzawiący, a następnie zaczął go uderzać młotkiem.

Pod koniec lutego Wołkow wezwał do protestów podczas wyborów w Rosji, podkreślając, że to "bezpośredni testament polityczny Aleksieja Nawalnego".

Źródło: Możem Objasnit/PAP

Wybrane dla Ciebie
Co czeka nas 1 listopada w pogodzie? Są prognozy
Co czeka nas 1 listopada w pogodzie? Są prognozy
Awaryjne lądowanie Hegseth'a. Podano powód
Awaryjne lądowanie Hegseth'a. Podano powód
Kolumbia. Indianie strzelali z łuków w budynek ambasady USA
Kolumbia. Indianie strzelali z łuków w budynek ambasady USA
Polacy o Nawrockiej. Ocenili, jak sobie radzi w roli pierwszej damy
Polacy o Nawrockiej. Ocenili, jak sobie radzi w roli pierwszej damy
Ciało młodej kobiety w windzie. Prokuratura postawiła zarzuty
Ciało młodej kobiety w windzie. Prokuratura postawiła zarzuty
Noblistka wychwala Trumpa. "Wenezuelczycy są mu wdzięczni"
Noblistka wychwala Trumpa. "Wenezuelczycy są mu wdzięczni"
Hamas przekazał trumnę z ciałem kolejnego zakładnika. Co z resztą?
Hamas przekazał trumnę z ciałem kolejnego zakładnika. Co z resztą?
33-latek z Luizjany aresztowany. Miał brać udział w ataku Hamasu
33-latek z Luizjany aresztowany. Miał brać udział w ataku Hamasu
Axios o spotkaniu Trump-Zełenski. "Nikt nie krzyczał, ale było ciężko"
Axios o spotkaniu Trump-Zełenski. "Nikt nie krzyczał, ale było ciężko"
Prognoza IMGW na zimę. Czeka nas "zima stulecia"?
Prognoza IMGW na zimę. Czeka nas "zima stulecia"?
Alkohol na stacjach benzynowych? "Kupuje go tam 70 proc. uzależnionych"
Alkohol na stacjach benzynowych? "Kupuje go tam 70 proc. uzależnionych"
Zniknął obraz Picassa. Zaginął podczas transportu
Zniknął obraz Picassa. Zaginął podczas transportu