Kreml ostro reaguje na słowa Sikorskiego. "To stały element ich gry polityczno-psychologicznej"

Słowa Radosława Sikorskiego o tym, że Zachód ma prawo przekazać Ukrainie głowice nuklearne spotkały się z wściekłością ze strony Kremla. Eksperci, z którymi rozmawiała Wirtualna Polska wskazują, że władzom rosyjskim tak mocne wypowiedzi są nie na rękę. - Polska znalazła się na celowniku propagandy - uważa Katarzyna Chawryło z Ośrodka Studiów Wschodnich. - Na groźby eskalacji Rosji należy odpowiedzieć taką samą postawą - dodaje Jerzy Marek Nowakowski, były ambasador Polski na Łotwie i w Armenii.

Radosław Sikorski i Władimir PutinRadosław Sikorski i Władimir Putin
Źródło zdjęć: © East News
Żaneta Gotowalska-Wróblewska

Radosław Sikorski stwierdził, że państwa Zachodu mogłyby przekazać Ukrainie głowice nuklearne. - Zachód ma prawo dać Ukrainie głowice nuklearne, by mogła chronić swoją niezależność - oświadczył Sikorski. Dodał, że Rosja złamała memorandum z 1994 roku.

Wypowiedź ta nie przeszła na Kremlu bez echa. Głos w tej sprawie zabrała rzeczniczka rosyjskiego MSZ. "Eurodeputowany z Polski, były minister spraw zagranicznych tego kraju, mąż anglo-amerykańskiej, rusofobicznej propagandzistki Anne Applebaum, Radosław Sikorski powiedział, że Rosja naruszyła memorandum budapeszteńskie, i dlatego Zachód ma prawo dać Ukrainie głowice nuklearne w celu ochrony jej niepodległości" - zaczęła swój wpis rzeczniczka MSZ Rosji, Maria Zacharowa.

- Jeśli jego propozycje (Sikorskiego - przyp. red.) zostaną zrealizowane, te kraje przestaną istnieć tak samo jak Europa - tak z kolei stwierdził Przewodniczący Dumy Państwowej Federacji Rosyjskiej Wiaczesław Wołodin.

Sikorski wspomina spotkanie z Putinem. "Potencjał do przemocy zawsze w nim drzemał"

"Zachód powinien wysoko zalicytować"

Katarzyna Chawryło z Ośrodka Studiów Wschodnich w rozmowie z Wirtualną Polską zaznacza, że "reakcja na wypowiedź Radosława Sikorskiego wpisuje się w kontekst bardzo ostrej krytyki Polski ze strony Kremla i rosyjskiej propagandy, która jest jego instrumentem".

- Nasz kraj znalazł się na celowniku propagandy, bo Polska jest zaangażowana w pomoc w Ukrainie. Po pierwsze wspierając Ukrainę politycznie i militarnie, po drugie przyjmując rzesze uchodźców, uciekających przed wojną. Rosjanie grają na to, by wzniecać podziały w polskim społeczeństwie, generować wzajemną niechęć pomiędzy Polakami i Ukraińcami. Docelowo chcą, by Polska i inne kraje Zachodu zaniechały wspierania Ukrainy, by Kijów został sam na sam z Rosją, której celem jest zmuszenie go do kapitulacji - dodaje.

Były ambasador Polski na Łotwie i w Armenii, Jerzy Marek Nowakowski, mówi w rozmowie z Wirtualną Polską, że jest skłonny się z Radosławem Sikorskim zgodzić. - Zachód powinien wysoko zalicytować - ocenia.

- Dostarczenie broni nuklearnej Ukrainie oznaczałoby, że rosyjskie groźby dotyczące użycia broni masowego rażenia zawisłyby w powietrzu. Istniałaby bowiem możliwość odpowiedzi ze strony Ukrainy - dodaje.

Katarzyna Chawryło zauważa, że "Rosjanie sami bardzo aktywnie posługują się argumentem dotyczącym użycia broni nuklearnej". Jak zaznacza, "jest to stały element ich gry polityczno-psychologicznej, instrument szantażu". - Grożąc użyciem atomu, Kreml próbuje przestraszyć zachodnią opinię publiczną perspektywą rozpętania wojny nuklearnej, tak by zachodnie społeczeństwa i politycy odwrócili się od Ukrainy - ocenia.

"Musimy być zdeterminowani, by odpowiadać tak samo twardo jak Rosjanie"

W ocenie Jerzego Marka Nowakowskiego "na groźby eskalacji Rosji należy odpowiedzieć taką samą postawą". - Jedynym sposobem prowadzenia dialogu z tak działającymi władzami Federacji Rosyjskiej, jest przyjęcie ich sposobu myślenia i zachowania. Powiedzenie, że jeśli oni użyją broni atomowej, mogą spodziewać się tego samego z naszej strony - podkreśla.

Chawryło podkreśla, że "Rosja reaguje ostro na wszystkie wypowiedzi dotyczące zwiększenia pomocy dla Ukrainy". - Nie jest to z ich punktu widzenia pożądane zachowanie Zachodu, w tym Polski. Rozpoczynając inwazję na Ukrainę, Rosja liczyła zapewne, że Zachód nie będzie tak aktywnie wspierał Ukrainy, i że nie będzie konsensusu w tej sprawie wśród państw NATO - dodaje.

Nowakowski uważa, że "jeżeli będziemy się bali, cofali, będziemy zaszantażowani w każdej dowolnej sprawie i sytuacji". - Musimy być zdeterminowani, by odpowiadać tak samo twardo jak sprawę stawiają Rosjanie. Dlatego słowa Sikorskiego tak rozwścieczyły Zacharową. Zdecydowane wypowiedzi i działania powinny mieć miejsce jak najczęściej - zaznacza były ambasador.

Żaneta Gotowalska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie

Cios w rosyjską logistykę. Zniszczone cysterny z paliwem
Cios w rosyjską logistykę. Zniszczone cysterny z paliwem
Nastolatki terroryzują Warszawę. "Uciekają przed policją, wszystko nagrywają"
Nastolatki terroryzują Warszawę. "Uciekają przed policją, wszystko nagrywają"
Rolnik z Podlasia walczy z urzędnikami o ciągnik za 200 tys. zł
Rolnik z Podlasia walczy z urzędnikami o ciągnik za 200 tys. zł
Wyciekła jej rozmowa z imigrantem. Gdańska radna przeprasza
Wyciekła jej rozmowa z imigrantem. Gdańska radna przeprasza
"Podnieście głosy i pięści!". Tarczyński na wiecu prawicy w Londynie
"Podnieście głosy i pięści!". Tarczyński na wiecu prawicy w Londynie
Tragiczny wypadek przy domu weselnym. 36-latek nie żyje
Tragiczny wypadek przy domu weselnym. 36-latek nie żyje
Samolot wypadł z pasa na lotnisku w Krakowie
Samolot wypadł z pasa na lotnisku w Krakowie
Turyści blokują numer alarmowy TOPR. Kuriozalny powód
Turyści blokują numer alarmowy TOPR. Kuriozalny powód
Odkrycie archeologiczne pod Olsztynem. Odsłonięto fragmenty murów
Odkrycie archeologiczne pod Olsztynem. Odsłonięto fragmenty murów
Rosyjska prowokacja przy granicy z Polską. Rozmieszczono "Iskandery"
Rosyjska prowokacja przy granicy z Polską. Rozmieszczono "Iskandery"
Samochód uderzył w autobus. Kierowca był pod wpływem psychotropów
Samochód uderzył w autobus. Kierowca był pod wpływem psychotropów
"Test na patriotyzm". Ważne słowa Tuska
"Test na patriotyzm". Ważne słowa Tuska