Kreml o rozmowach z USA. "W bardzo dobrej atmosferze"
Kreml poinformował w niedzielę, że rozmowy z przedstawicielami administracji prezydenta Donalda Trumpa przebiegają w bardzo dobrej atmosferze, jednak – jak zaznaczono – jest zbyt wcześnie, by spodziewać się konkretnych efektów po stratach, jakie, zdaniem Rosji, spowodowała administracja Joe Bidena.
Co musisz wiedzieć?
- Spotkania z zespołem Trumpa: Kreml ogłosił, że rozmowy z administracją Donalda Trumpa przebiegają bardzo dobrze, choć na konkretne rezultaty trzeba jeszcze poczekać.
- Dyskusje o Ukrainie: Specjalny wysłannik Trumpa, Steve Witkoff, odbył rozmowę z Władimirem Putinem, koncentrując się na zakończeniu wojny w Ukrainie.
- Przyszłość relacji: Rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow, podkreślił, że przywrócenie stosunków wymaga cierpliwości i żmudnej pracy.
Jak przebiegają rozmowy z zespołem Trumpa?
Po piątkowym spotkaniu specjalnego wysłannika Trumpa, Steve’a Witkoffa, z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, Donald Trump odniósł się w sobotę do trwających rozmów, których celem ma być zakończenie wojny w Ukrainie. Zaznaczył, że przebiegają one dobrze, ale nadchodzi moment, kiedy "trzeba przestać gadać, tylko działać".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czarna seria Rosjan pod Kupiańskiem. Żołnierze Putina stracili tony sprzętu
Spotkanie Trump-Putin "prędzej czy później"
- Wszystko idzie bardzo dobrze - skomentował z kolei rzecznik dyktatora Dmitrij Pieskow. Zastrzegł jednak, że "nie można oczekiwać natychmiastowych rezultatów". Pytany o możliwe spotkanie Putina z Trumpem, Pieskow stwierdził, że oba kraje "zmierzają w tym kierunku razem, bardzo cierpliwie", ale odbudowa relacji wymaga czasu i poważnego, żmudnego wysiłku.
Co ustalono podczas rozmów o Ukrainie?
Piątkowe spotkanie było już trzecim bezpośrednim kontaktem Witkoffa z rosyjskim przywódcą. Po rozmowie Kreml wydał krótkie oświadczenie: "Szef państwa rosyjskiego rozmawiał ze specjalnym wysłannikiem prezydenta USA Steve’em Witkoffem (...). Spotkanie dotyczyło aspektów uregulowania (kwestii) ukraińskiej".