Kreatywna księgowość minister Kudryckiej
Jak obiecuje minister Barbara Kudrycka, w tym roku będzie 13-procentowy wzrost nakładów na naukę i szkolnictwo wyższe, na realizację zadań dydaktycznych i inwestycyjnych - pisze "Nasz Dziennik". Tymczasem jak przekonuje gazeta, w rzeczywistości rząd planuje finansowe cięcia.
03.08.2009 | aktual.: 03.08.2009 10:30
W ocenie Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, planowany tegoroczny wzrost wydatków w stosunku do budżetu z 2008 roku to ponad 620 mln złotych. Tymczasem wiadomo już, że po cięciach zarządzonych przez rząd premiera Tuska kwota prawie pięciu miliardów złotych zapisana na rok 2009 na naukę w obowiązującej ustawie budżetowej zostanie zmniejszona aż o 605 mln złotych! Resort zapowiada, że planowane oszczędności nie uderzą w studentów i jednocześnie pracuje nad ustawą wprowadzającą odpłatność za drugi kierunek studiów.
Od roku akademickiego 2010/2011 za drugi i kolejne fakultety trzeba będzie już płacić. Zdaniem posłów PiS, to podcinanie skrzydeł zdolnej młodzieży i przygrywka rządu do wprowadzenia pełnej odpłatności za studia - podkreśla "Nasz Dziennik".