Krasnodar. Cudem uniknął zmiażdżenia przez windę [WIDEO]
Przerażające wideo z Rosji obiegło sieć. Na nagraniu widać, jak mężczyzna uniknął śmierci. Mało brakowało, a źle działająca winda zadziałałaby jak gilotyna.
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w Rosji w jednym z bloków w Krasnodarze. Winowajcą była zepsuta winda. "Mieszkańcy od tygodni narzekali, że winda ' się trzęsie'" - pisze "New York Post". Tydzień przed niefortunną sytuacją konserwator przyjechał naprawić windę. "Najwyraźniej bez skutku" - komentuje serwis.
Nagranie z kamery uchwyciło moment, w którym z windy wysiada jeden pasażer. Kolejny zaś chciał do niej wejść. Nagle jednak drzwi windy zaczęły się zamykać, a ta ruszyła do góry. Cały mechanizm mógł zadziałać, jak gilotyna. Mężczyźnie w porę udało się odskoczyć.
Wciąż nie ustalono, na czym polegała awaria dźwigu. Mieszkańcy relacjonują, że zaraz po tym zdarzeniu rozległ się głośny huk. Chwilę później uruchomił się alarm przeciwpożarowy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Już się to dzieje". W Rosji coś drgnęło
Budynki użyteczności publicznej w Rosji w opłakanym stanie
Przedstawiciele władz Krasnodaru zobowiązali się do zbadania sprawy i ustalenia winowajcy. Ma zostać także wszczęte dochodzenie w sprawie firmy odpowiedzialnej za serwisowanie wind w regionie.
W wielu miastach w Rosji budynki użyteczności publicznej są z czasów sowieckich, nie spełniają standardów bezpieczeństwa i są niebezpieczne z powodu rozpadającej się infrastruktury - komentuje Mirror.
Źródło: "New York Post"
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski