Polska"Zwrot mienia Kościołowi to sprawiedliwość, nie przywilej"

"Zwrot mienia Kościołowi to sprawiedliwość, nie przywilej"

"Dziś, kiedy - w imię sprawiedliwości, a nie przywileju - Kościół katolicki (nie inaczej niż inne Kościoły i związki wyznaniowe) w warunkach wolności może odzyskać część tego, co mu bezprawnie odebrano i dzięki temu owocnie podejmować działalność dla społecznego dobra, podważa się słuszność restytucji mienia i zmierza do ukazania Kościoła jako sprawcę lub wspólnika, a nie ofiarę bezprawia" - napisał ekonom archidiecezji krakowskiej ks. Jan Kabziński.

28.09.2010 | aktual.: 29.09.2010 08:30

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Kuria Metropolitalna w Krakowie zwróciła się z prośbą do parafii, zgromadzeń zakonnych, stowarzyszeń i innych instytucji kościelnych działających na terenie archidiecezji krakowskiej o przekazanie danych na temat majątku zagrabionego im przez władze PRL.

Ks. Kabziński napisał w liście wysłanym do tych podmiotów, że kuria "pragnie zebrać rzetelne, obiektywne i pełne dane dotyczące majątku, jaki w latach PRL został odebrany instytucjom kościelnym na terenie dzisiejszej Archidiecezji Krakowskiej".

Podkreślił, że krakowska kuria "dystansuje się od wszelkich nieuczciwych działań, których dla własnych korzyści mogły dopuścić się osoby prowadzące sprawy prawne oraz ponawia wyrażoną publicznie gotowość współpracy z organami państwowymi w celu sprawiedliwego wyjaśnienia podnoszonych zarzutów".

Instytucje kościelne mają opracować i przekazywać dane zgodnie ze specjalnie załączoną ankietą.

Prośba ekonoma dotyczy danych o całym mieniu przejętym przez państwo w latach 1945-1989 - zarówno tego, które zostało zwrócone lub wypłacono za nie odszkodowanie, jak i tego, którego zwrot nie był możliwy.

Ks. Kabziński wyraził ubolewanie, że "od dłuższego czasu Kościół w Polsce, a w szczególności Archidiecezja Krakowska, staje się obiektem formułowanych publicznie ostrych zarzutów o nieuczciwość czy zachłanność, w kontekście zwracania kościelnym osobom prawnym odebranej nielegalnie własności lub przyznawania mienia zamiennego za nieruchomości bezprawnie skonfiskowane w czasach PRL".

Przypomniał, iż "w ostatnich dniach te niesprawiedliwe i przykre oceny wzmogły się jeszcze bardziej po publicznych doniesieniach o nadużyciach, które miały towarzyszyć prowadzeniu spraw przed Komisją Majątkową przy MSWiA".

Zdaniem przedstawiciela krakowskiej kurii w całej sprawie zapomina się albo świadomie przemilcza bezsporne fakty historyczne: w latach rządów komunistycznych Kościół stał się ofiarą wrogiej polityki ówczesnego państwa, a ograniczanie jego praw własnościowych stało się jedną z najpowszechniejszych form represji.

"Dziś, kiedy - w imię sprawiedliwości, a nie przywileju - Kościół katolicki (nie inaczej niż inne Kościoły i związki wyznaniowe) w warunkach wolności może odzyskać część tego, co mu bezprawnie odebrano i dzięki temu owocnie podejmować działalność dla społecznego dobra, podważa się słuszność restytucji mienia i zmierza do ukazania Kościoła jako sprawcę lub wspólnika, a nie ofiarę bezprawia" - napisał ks. Kabziński.

Sąd Rejonowy w Gliwicach aresztował na trzy miesiące pełnomocnika instytucji kościelnych w Komisji Majątkowej przy MSWiA Marka P. Jest on podejrzany o korumpowanie osoby pełniącej funkcję publiczną w komisji oraz o wielomilionowe oszustwa.

Archidiecezja Krakowska zadeklarowała wtedy, że będzie współpracować z organami państwowymi w celu wyjaśnienia oskarżeń o bezprawne działania osób reprezentujących stronę kościelną przed Komisją Majątkową przy MSWiA. Władze Krakowa zapowiadają, że będą się starały podważyć te decyzje Komisji, w podejmowaniu których uczestniczył aresztowany pełnomocnik zakonów.

Źródło artykułu:PAP
Komentarze (79)