PolskaWisła przerwała wały w Krakowie, trwa ewakuacja ludności

Wisła przerwała wały w Krakowie, trwa ewakuacja ludności

Wezbrana Wisła w nocy wtorku na środę przerwała w Krakowie wał przeciwpowodziowy. Zalana została ul. Nowohucka, kilka firm, ogródki działkowe i Wojewódzka Baza Przeciwpowodziowa. Trwa ewakuacja ludności z tego rejonu. Według straży akcja obejmie ok. 500 osób. Tyle samo mieszkańców przygotowano do ewakuacji w gminie Szczurowa, gdzie wały przerwała rzeka Uszwica.

Wisła przerwała wały w Krakowie, trwa ewakuacja ludności
Źródło zdjęć: © PAP | acek Bednarczyk

19.05.2010 | aktual.: 19.05.2010 15:45

IMGW podało, że sytuacja na Wiśle i Odrze jest nadal niebezpieczna. Można się spodziewać, że przez kilka najbliższych dni będzie się utrzymywał stan powyżej alarmowego. Opady będą punktowe i nie będą występowały w całym kraju. Fala kulminacyjna może dotrzeć do Warszawy za trzy dni. - Spodziewamy się, że będzie to wysoka woda, wyższa niż to, co widzieliśmy w 2001 roku - podało IMGW.

Jak poinformował rzecznik małopolskiej straży pożarnej, młodszy brygadier Andrzej Siekanka, do tej pory w Krakowie wywieziono m.in. zagranicznych turystów mieszkających w hotelu Tramp na ulicy Nowohuckiej, a także mieszkańców ogródków działkowych i niektórych domów.

Według rzeczniczki wojewody małopolskiego w środę rano poziom wód w Małopolsce nieco się obniżył. Stan alarmowy na rzekach przekroczony jest w 27 miejscach (był w 32), stan ostrzegawczy w 9 miejscach (był w 16). W 21 powiatach i gminach ogłoszono alarm powodziowy, a w 13 powiatach i gminach pogotowie powodziowe.

Podtopienia występują praktycznie we wszystkich gminach i powiatach na terenie województwa. Podtopione są zabudowania mieszkalne i gospodarcze jak i obiekty infrastruktury technicznej: drogi, mosty, kanalizacja.

W środę w nocy został przerwany wał przeciwpowodziowy basenu portu przy ul. Na zakolu Wisły, na długości 10 m i wysokości 1,5m. Zalanych zostało kilka firm, ogródki działkowe, a także Wojewódzka Baza Przeciwpowodziowa. Woda dostała się też na ul. Nowohucką, która obecnie jest zamknięta do odwołania.

Zamknięte zostały także ulice: Koszykarska, Turka, Gumniska, Lasówka, Nowohucka od os. Dywizjonu 308 do ul. Stoczniowców, Portowa, Ofiar Dąbia, most Nowohucki, Myśliwska, Saska od ul. Nowohuckiej do skrzyżowania z ul. Myśliwską.

Obecnie jest budowany nowy wał przeciwpowodziowy - w akcji bierze udział blisko 200 żołnierzy i strażaków. Przy odbudowie wału pracuje także amfibia. Na miejsce dostarczono dodatkowe 6 tysięcy worków z piaskiem.

Do dyspozycji ewakuowanych mieszkańców miasto przygotowało trzy szkoły: Szkołę Podstawową nr 55 przy ul. Dobczyckiej 20, Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 17 przy ul. Fredry 71 oraz Gimnazjum nr 27 przy ul. Malborskiej 98. Dla mieszkańców przygotowano specjalne autobusy, które zawiozą ich do tych obiektów.

Według władz miasta, Kraków przyjął falę kulminacyjną i woda na Wiśle powoli opada. O godz. 6.00 rano jej stan na wodowskazie wynosił 939 cm i nieznacznie opadał. W najgorszym momencie było to 957 cm. Był to najwyższy poziom wody od 40 lat.

Poziom ten może się utrzymywać przez najbliższe dwie doby, co stwarza niebezpieczeństwo przemakania wałów.

Nadal zamknięty jest Most Dębnicki w centrum Krakowa. Na przyczółkach tego mostu rozłożone zostały gabiony, czyli plastikowe umocnienia chroniące miasto przed zalaniem.

Z powodu zagrożenia powodziowego w środę lekcje odwołało wiele szkół. Dzieci nie przyjmuje też część przedszkoli i żłobków.

Według straży pożarnej wały przeciwpowodziowe nie wytrzymały też na rzece Uszwicy w gminie Szczurowa. Zalane są miejscowości Kwików, Księże i Kopacze, gdzie trwa ewakuacja około 500 osób. Na terenie gminy podtopionych jest wiele budynków. Wyłączono dwie przepompownie melioracyjne: Natków i Wola Rogowska.

Z powodu przerwania wałów na Wiśle przy dopływie rzeki Breń na terenie województwa podkarpackiego woda zalewa też gminę Szczucin w powiecie dąbrowskim. Wojewoda małopolski Stanisław Kracik zadecydował o budowie umocnień, które zabezpieczą te tereny przed zalaniem. Ewakuowanych będzie tam 500 osób.

Na terenie Małopolski doszło do podmycia słupów energetycznych. Obecnie w regionie bez prądu pozostaje 9 tys. odbiorców.

Na drogach krajowych i wojewódzkich występują utrudnienia na 30 odcinkach. Całkowicie nieprzejezdnych jest 12 odcinków dróg wojewódzkich.

Źródło artykułu:PAP
krakówwodazniszczenia
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1085)