Do napadu doszło ok. godz. 15.20 w oddziale jednego z banków PKO przy ul. Babińskiego. Rabusie czekali, aż z banku wyjdą klienci i wtargnęli do środka, gdy kasjerka była sama. Napastników było dwóch, byli w kominiarkach i jasnych kurtkach.
Zbroja powiedziała, że napastnicy sterroryzowali kasjerkę przedmiotem przypominającym broń. Poinformowała, że policja zorganizowała blokady dróg, a okolice przeszukiwane są przy pomocy psów tropiących.
Nie wiadomo dokładnie, jak dużą sumę ukradli rabusie, najprawdopodobniej było to ok. 9 tysięcy złotych.