Strajk Kobiet w Krakowie. Z Wawelu na rynek, w akcji policja

Strajk Kobiet w Krakowie. W wyniku akcji policji i spisywania uczestników organizatorzy protestów musieli zmienić plany i udać się spod Wawelu na krakowski rynek. W pochodzie uczestniczy kilkaset osób.

Strajk Kobiet w Krakowie. Błyskawiczna akcja policji i wstrzymane manifestacjeStrajk Kobiet w Krakowie. Błyskawiczna akcja policji i wstrzymane manifestacje
Źródło zdjęć: © PAP | Grzegorz Momot

Strajk Kobiet w Krakowie, który odbywa się pod hasłem "Solidarność naszą bronią", zaplanowany na sobotę 7 listopada rozpoczął się z lekkim opóźnieniem. Wszystko przez błyskawiczną akcję policja, która weszła w tłum i zaczęła spisywać uczestników manifestacji.

Strajk Kobiet w Krakowie. Policja pokrzyżowała plany organizatorów

Funkcjonariusze zdążyli wylegitymować kilkadziesiąt osób, w związku z czym organizatorzy sobotniego Strajku Kobiet w Krakowie podjęli decyzję o zmianie planów.

Strajk Kobiet miał początkowo odbyć się pod Wawelem, jednak manifestacja szybko przerodziła się w "spacer", który ruszył w stronę krakowskiego rynku. Jak relacjonował dziennikarz TVN24 Mateusz Półchłopek, w pochodzie udział bierze co najmniej 1000 osób.

Strajk kobiet. MEN straszy nauczycieli. Włodzimierz Czarzasty ostro o Przemysławie Czarnku: jest durniem

Strajk Kobiet w Krakowie. "Mamy prawo protestować"

Protestujący na rynek dotarli chwilę po godzinie 17. Przez cały czas manifestującym towarzyszy asysta policji, której początkowo było więcej, niż samych uczestników Strajku Kobiet.

Z radiowozów dało się słyszeć znany komunikat, przypominający o tym, że zgromadzenia powyżej pięciu osób są nielegalne. Funkcjonariusze apelowali też do uczestników Strajku Kobiet o rozejście się, a w przypadku braku reakcji zaznaczyli, że mogą skorzystać z uzasadnionych prawnie środków przymusu bezpośredniego.

Na komunikaty policji uczestnicy Strajku Kobiet zareagowali krzykami. Z tłumu dało słyszeć się hasła takie jak "Mamy prawo protestować". Chwilę później, około godziny 17:20, czoło strajku ruszyło dalej w kierunku biura PiS.

Ostatecznie Strajk Kobiet do biura nie doszedł. Protestującym drogę odgrodziła policja. Marsz zakończono około godziny 18.

Strajk Kobiet w Krakowie jak w stolicy. Dziesiątki wylegitymowanych

Podobnie sytuacja wyglądała w piątek w Warszawie. Pokojowy Strajk Kobiet z udziałem artystów miał odbyć się na Placu Defilad. Protest rozpoczął się, jednak po kilku minutach policja otoczyła zgromadzone osoby i zaczęła je legitymować.

Łącznie wylegitymowanych zostało kilkadziesiąt osób. Uczestnicy Strajku Kobiet próbowali uniknąć konfrontacji z policji i ruszyli na spacer alejkami w okolicach Placu Defilad, jednak funkcjonariusze w dalszym ciągu wyłapywali poszczególne osoby. Spisany został m.in. Piotr Szumlewicz - jeden z członków rady konsultacyjnej Strajku Kobiet.

Ostatecznie protest zakończył się po upływie godziny.

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Strzelanina w kościele w USA. Wielu rannych
Strzelanina w kościele w USA. Wielu rannych
Wybory w Mołdawii. Seria fałszywych alarmów bombowych
Wybory w Mołdawii. Seria fałszywych alarmów bombowych
Tajemniczy balon na Lubelszczyźnie. Policja ujawnia, co było w środku
Tajemniczy balon na Lubelszczyźnie. Policja ujawnia, co było w środku
Awantura w programie na żywo. "Żenada po prostu"
Awantura w programie na żywo. "Żenada po prostu"
Pijany kierowca potrącił policjanta. Funkcjonariusze ruszyli za nim w pogoń
Pijany kierowca potrącił policjanta. Funkcjonariusze ruszyli za nim w pogoń
Kaczyński chciał kupić dworek? Miał w nim urządzić muzeum brata
Kaczyński chciał kupić dworek? Miał w nim urządzić muzeum brata
Propagandysta Putina nie żyje. Seagal oddał mu hołd
Propagandysta Putina nie żyje. Seagal oddał mu hołd
Wjechał rowerem pod pociąg. Nie żyje
Wjechał rowerem pod pociąg. Nie żyje
Dania wprowadza zakaz cywilnych lotów dronami przed szczytem UE
Dania wprowadza zakaz cywilnych lotów dronami przed szczytem UE
Pracownik wciągnięty przez taśmociąg. Poważny wypadek na Śląsku
Pracownik wciągnięty przez taśmociąg. Poważny wypadek na Śląsku
Niektórych grzybów nie wolno zbierać. Wysoka kara
Niektórych grzybów nie wolno zbierać. Wysoka kara
Rosja boi się ataku na Kreml? Kuriozalne słowa Pieskowa
Rosja boi się ataku na Kreml? Kuriozalne słowa Pieskowa