Strajk Kobiet. Policja użyła gazu. Ucierpiała posłanka
Strajk Kobiet kolejny raz zebrał się w Warszawie, by wyrazić swój sprzeciw wobec wyroku Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji. Doszło do kilku starć z policją. Funkcjonariusze użyli pałek i gazu. Ucierpiała m.in. posłanka Barbara Nowacka z KO. Wcześniej w wyniku szarpaniny z policją omdlała Marta Lempart. Funkcjonariusze zatrzymali kilka osób, trwa legitymowanie.
Strajk Kobiet kolejny raz zebrał się w Warszawie, by wyrazić swój sprzeciw wobec wyroku Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji. Doszło do kilku starć z policją. Funkcjonariusze użyli pałek i gazu. Ucierpiała m.in. posłanka Barbara Nowacka z KO. Wcześniej w wyniku szarpaniny z policją omdlała Marta Lempart. Funkcjonariusze zatrzymali kilka osób, trwa legitymowanie.
Strajk Kobiet. Warszawa. Zakończył się także protest w rejonie Trasy Łazienkowskiej. Jak informują dziennikarze Radia Zet, na miejscu pozostała tylko policja, która dalej patroluje teren.
Strajk Kobiet. Warszawa. Jak informuje Radio Zet, zakończyły się tez protesty w rejonie ulicy Waryńskiego, gdzie wcześniej utworzony został policyjny "kocioł".
Strajk Kobiet. Warszawa. Część uczestników protestów oraz parlamentarzystów udaje się teraz na ulicę Jagiellońską. - Tam jna komendzie jest jedna z zatrzymanych osób - przekazał w rozmowie z Wirtualną Polską poseł Michał Szczerba z KO.
Strajk Kobiet. A tak posłanka Barbara Nowacka komentowała wcześniej działania policji na Strajku Kobiet podczas rozmowy z dziennikarzem WP Pawłem Orlikowskim.
Strajk Kobiet. Warszawa. O starciach z policją informuje też poseł Maciej Kopiec z Lewicy.
"Funkcjonariusze znowu bez powodu tratują Obywatelki, ale także parlamentarzystów. Zostaliśmy przed chwila zaatakowani podczas interwencji przez zwarty kordon 'policji', a po drugiej strony ulicy znów użyto gazu" - napisał na Twittrze.
Strajk Kobiet. Warszawa. Powoli kończą się manifestacje w rejonie placu Zbawiciela. Marta Lempart wezwała uczestników protestu do rozejścia się. - Jesteśmy rozsądni. Uważajmy na siebie - tłumaczyła, mówiąc do uczestników zgromadzenia.
Strajk Kobiet. Warszawa. - Wiem tyle, że policja otoczyła uczestników strajku. Oni zeszli na dół na Trasę Łazienkowską i tam chyba ich gazowali - mówiła Marta Lempart komentując zdjęcie, które opublikowała posłanka Małgorzata Tracz.
Strajk Kobiet. Warszawa. Marta Lempart i uczestnicy protestu zawracają w kierunku placu Zbawiciela. Tam ma zostać przekazana decyzja co do dalszych kroków. Częśc uczestników ma blokować Trasę Łazienkowską, z kolei druga grupa ma być blokowana przez policję w rejonie ulicy Waryńskiego.
Strajk Kobiet. Moment szarapniny z policją, podczas której Marta Lempart osunęła się na ziemię.
Robią zadymę w kit i z policji cebuli robil, zarówno dziennikarze jak i Truszkowski, niech zwolnią tych policjantów bo poco chłopy maja dostawać opieprz , tak zle tak niedobrze to poco jest ta...
Jak historia potrafi zatoczyć koło kto jeszcze rok temu pomyślałby iż nasza Policja niczym nie będzie się różniła od tej z przed lat dziewięćdziesiątych
Piękna gra. Może liczy na rolę w filmie Patryka Vegi
Strajk Kobiet. Warszawa. Uczestnicy przemarszu starli się z policją.
Strajk Kobiet. Warszawa. Policja przystąpiła do zatrzymywania kolejnych osób. Z tłumu poleciały wulgaryzmy a także okrzyki: "hańba" oraz "zostaw ich". Uczestnicy Strajku Kobiet starli się z funkcjonariuszami.
Strajk Kobiet. Warszawa. Chwilę po godzinie 17:30 doszło do zatrzymania jednej osoby. Z interwencją poselką ruszyła posłanka Joanna Scheurng-Wielgus.
Strajk Kobiet. Łódź. Marsz przeszedł dziś także ulicami stolicy województwa łódzkiego. "102 lata temu Polki wywalczyły sibie prawa wyborcze. Dzisiaj PiS robi wszystko, by mieć nad nimi pełną kontrolę. Pamiętaj, nigdy nie będziesz szła sama" - napisał Tomasz Frączak z Federacji Młodych Socjaldemokratow.
Strajk Kobiet. Warszawa. Uczestnicy manifestacji w dalszym ciągu idą przez Warszawę. Na miejscu pojawiła się także karetka pogotowia.
Radosna impreza nagle przemieniła się w brka z policją, która co chwilę stara się blokować przyjaśnie spacerujących ludzi. Widziałam już kilka agresywnych działań ze strony policji. Tu nie ma żadnej agresji, więc nie wiem, po co ta zabawa w berka. Mi wykręcono rękę.
Strajk Kobiet. Warszawa. Na placu Zbawiciela doszło do kolejnych przepychanek z policją. Jak informuje "Gazeta Wyborcza", funkcjonariusze użwają pałek do odpychania uczestników Strajku Kobiet.
Strajk Kobiet. Warszawa. Chwilę przed godziną 17 doszło doszło do starcia z policją. W trakcie przepychanek Marta Lempart upadła na ziemię. Prawdopodobnie na chwilę mogła stracić przytomność. Po kilkunastu sekundkach liderka Strajku Kobiet stanęła na nogi.
Marta,
uczestniczki oddac 500+alekase biora
Komuniści wrócili a Policja dalej bawi się niech biorę przykład z policji Francuskiej
Strajk Kobiet. Warszawa. Marta Lempart została wypuszczona przez policję. Pochód ruszył w dalszą drogą w kierunku placu Zbawiciela.
Strajk Kobiet. Marta Lempart w dalszym ciągu jest blokowana przez policję. Dołączyli do niej polscy parlamentarzyści, którzy próbują interweniować. Strajk Kobiet oczekuje na zwolnienie Lempart, by ruszyć dalej w kierunku placu Zbawiciela.
Strajk Kobiet. "To uzurpacja, że jakieś ideologiczne grupy nagle mają śmiałość wypowiadać się w imieniu kobiet. Nikt im takiego prawa nie dawał. Ogromnej większości kobiet w Polsce nie podobają się te zachowania i ten program" - mówił prof. Ryszard Legutko w PR24.
Podpisz petycje
kiedyś strzelano do strajkujących górników dzisiaj będziecie strzelać do strajkujących kobiet?!
Podpisz petycji
Strajk Kobiet. Warszawa. Jak relacjonuje dziennikarz WP Paweł Orlikowski, wśród policjantów pojawili się funkcjonariusze ze specjalistycznymi nożycami, łomem, ale też pałkami i gazem.
Częśc osób została odcięta i zablokowana na podwórku przy ulicy Waryńskiego.
Nie widzisz naszej relacji? Kliknij w ten LINK.
Masz newsa? Daj znać na dziejesie.wp.pl. Czekamy na zdjęcia, nagrania oraz infomacje!