RegionalneKrakówPrezydent Krakowa zdradził, ile zarabia. "Nie są to oszałamiające zarobki"

Prezydent Krakowa zdradził, ile zarabia. "Nie są to oszałamiające zarobki"

Cios poniżej pasa - tak Jacek Majchrowski skomentował decyzję parlamentu ws. obniżenia pensji samorządowcom. Prezydent Krakowa zdradził również, ile zarabia oraz na kim mu będzie zależało w zbliżających się wyborach samorządowych.

Prezydent Krakowa zdradził, ile zarabia. "Nie są to oszałamiające zarobki"
Źródło zdjęć: © PAP
Karolina Kołodziejczyk

Jacek Majchrowski przyznał na antenie Radia ZET, że decyzja parlamentu ws. obniżenia pensji samorządowcom to cios poniżej pasa. - Kiedyś był tutaj prezydent, który został wybrany przez radę miasta, z zawodu adwokat. Po półtora roku zorientował się, że nie ma z czego żyć i wrócić do zawodu - wspomniał polityk.

Majchrowski zdradził również, ile zarabia na swoim stanowisku. - Podstawową pensję mam 5,5 tys. teraz. Z dodatkami trochę więcej, ale to jest drugi raz tyle. Około 10 tys. brutto. Na rękę między 7,5 a 8 tys. Nie są to oszałamiające zarobki. Podkreślam, że pełnię także rolę starosty - tłumaczył prezydent Krakowa.

Zależy mu na opozycji ###

Warto również przypomnieć, że na początku maja Jacek Majchrowski podjął decyzję ws. zbliżających się wyborów samorządowych. - Swoją kandydaturę zgłoszę w momencie ogłoszenia daty wyborów samorządowych -zapowiedział wówczas.

Teraz na antenie RMF FM dodał, jak chce ponownie zachować swoje stanowisko. - Jeżeli mam wygrać, to zależy mi na poparciu PO i Nowoczesnej - przyznał polityk. Dodał również, że "gdyby opozycja wystawiła w Krakowie własnego kandydata, zastanowi się czy startować".

Zobacz także: Petru do Hofmana: Ja już nie chcę jechać po Tobie

Wielka zmiana w Krakowie? ###

Podczas rozmowy została również kwestia wizerunku miasta. - Robimy wszystko, żeby zmienić skład turystów w Krakowie - powiedział Majchrowski. Zgodził się, że prowadzącym, że Krakowowi zależy "na turystach bogatszych i mniej pijących piwo".

Padło również pytanie o to, czy Kraków jest "odpustowy". - Do końca bym się nie zgodził. Oczywiście jest dużo lokali. Dorożkarze? Akurat nie pokrzykują - stwierdził Jacek Majchrowski.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło: Radio ZET

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (30)