Powiedział, że zabił. Bolały go nogi

Zadzwonił na policję i powiedział, że zabił człowieka. Do akcji ruszył patrol. Ciała ofiary jednak nie znaleziono. Okazało się, że "morderca" z powiatu krakowskiego chciał, by przyjechała do niego karetka. Narzekał na ból nóg

Karetka, zdjęcie ilustracyjne"Przyznał", że zabił, bo bolały go nogi
Źródło zdjęć: © PAP

W połowie kwietnia do oficera dyżurnego Komisariatu Policji w Skale (województwo małopolskie) zadzwonił mężczyzna. Poinformował, że właśnie zabił człowieka. Na miejsce wysłano patrol.

- Oficer dyżurny jeszcze raz połączył się telefonicznie z mężczyzną, aby dowiedzieć się czegoś więcej. Kiedy dopytywał o szczegóły zdarzenia, mężczyzna przyznał się, że całą historię zmyślił, bo chciał zwabić do siebie karetkę pogotowia, bo ma silne bóle nóg. Dodał też szybko, że ma "gorączkę i kaszel, co może świadczyć o zakażeniu koronawirusem” – opisuje podkom. Justyna Fil, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krakowie.

Na miejsce wezwano karetkę pogotowia. Policjanci także tam pojechali, aby sprawdzić, czy jednak pierwotna wersja zgłoszenia nie jest prawdziwa.

Incydent podczas lotu prezydenta. Kulisy dziennikarskiego śledztwa

- Przy zachowaniu wszelkich środków ostrożności, w kombinezonach ochronnych sprawdzili dom zawiadamiającego oraz teren całej jego posesji, nie ujawniając żadnych zwłok czy śladów rzekomego zabójstwa. 46-latek powiedział policjantom, że chciał zwabić karetkę pogotowia, aby uśmierzono mu ból nóg, który pojawia mu się od czasu doznanego urazu. Mężczyzna rzeczywiście skarżył się na bóle kończyn dolnych, jednak poza tym nic mu nie dolegało, nie kaszlał, nie miał też gorączki, co również stwierdziła po przyjeździe na miejsce załoga pogotowia – opisuje policjantka.

Wzywając bez potrzeby służby można komuś zaszkodzić

Obecni na miejscu ratownicy medyczni wykonali mężczyźnie szybki test na koronawirusa z wynikiem negatywnym. Bóle nóg złagodzili zastrzykiem przeciwbólowym.

- Wezwanie policjantów było bezpodstawne i stanowi wykroczenie z art. 66 kodeksu wykroczeń, za które 46-latek został ukarany mandatem karnym – czytamy w policyjnym komunikacie.

Małopolscy policjanci przestrzegają, że wzywając bezpodstawnie policję czy inne służby, można przyczynić się do zaszkodzenia osobom, które naprawdę tej pomocy potrzebują.

Wybrane dla Ciebie

Rozmowa Nawrocki-Trump. Wiadomo, co powiedział prezydent USA
Rozmowa Nawrocki-Trump. Wiadomo, co powiedział prezydent USA
Charlie Kirk nie żyje. Trump poinformował o śmierci influencera
Charlie Kirk nie żyje. Trump poinformował o śmierci influencera
O czym rozmawiał Nawrocki z Trumpem? CNN ujawnia
O czym rozmawiał Nawrocki z Trumpem? CNN ujawnia
Lider węgierskiej opozycji: Solidaryzujemy się z Polską
Lider węgierskiej opozycji: Solidaryzujemy się z Polską
Trump reaguje na postrzelenie Kirka. Błyskawiczny wpis
Trump reaguje na postrzelenie Kirka. Błyskawiczny wpis
Ulewy przejdą przez Polskę. Możliwe burze
Ulewy przejdą przez Polskę. Możliwe burze
Charlie Kirk postrzelony na wiecu. Ludzie Trumpa prosili o modlitwę. Tragiczne informacje
Charlie Kirk postrzelony na wiecu. Ludzie Trumpa prosili o modlitwę. Tragiczne informacje
Szef BBN o wpisie Trumpa. Tak interpretuje słowa Amerykanina
Szef BBN o wpisie Trumpa. Tak interpretuje słowa Amerykanina
Rozmowa z Trumpem zakończona. Wpis Nawrockiego
Rozmowa z Trumpem zakończona. Wpis Nawrockiego
Flaga z sierpem i młotem na maszcie. Służby działają
Flaga z sierpem i młotem na maszcie. Służby działają
Działo się w środę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w środę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Szef kancelarii prezydenta: Trwa rozmowa Trump-Nawrocki
Szef kancelarii prezydenta: Trwa rozmowa Trump-Nawrocki