Podejrzany o zabójstwo Iwony Cygan jest już w Polsce
Paweł K. podejrzany o zabójstwo Iwony Cygan sprzed 19 laty jest już w Polsce. Przyleciał z Wiednia wojskową casą, potem został przewieziony do więzienia w Krakowie.
Jak informuje RMF FM Paweł K. - eskortowany przez Żandarmerię Wojskową - został przewieziony do Aresztu Śledczego przy ulicy Montelupich w Krakowie. Wkrótce stanie przed prokuratorem i usłyszy zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem.
Paweł K. zatrzymano 9 stycznia w Wiedniu na podstawie listu gończego i europejskiego nakazu aresztowania. O ekstradycji zdecydował austriacki sąd. Zgodę na ekstradycję do Polski Pawła K. wyraził pod koniec kwietnia Wyższy Sąd Krajowy w Wiedniu. Decyzja jest prawomocna.
Sprawa zabójstwa 17-latki ze Szczucina była dość tajemnicza. Bezpośrednio po zabójstwie nie udało sie ustalić sprawcy, po pewnym czasie śledztwo umorzono. Po latach wrócili do niej prokuratorzy krakowskiego wydziału Prokuratury Krajowej wraz z policjantami z tzw. Archiwum X Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie. Pod koniec grudnia ub.r. ustalono dziewięć podejrzanych osób w tej sprawie.
Do zabójstwa 17-letniej Iwony Cygan ze Szczucina, do którego doszło w nocy z 13 na 14 sierpnia 1998 r. Ciało znalazł następnego dnia przypadkowy świadek. Z sekcji zwłok wynikało, że dziewczyna została uduszona.
Do sprawy odniósł się też w czwartek minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, mówiąc, że śledztwo jest bardzo trudne i wiąże się z zaniechaniami organów ścigania sprzed lat. Minister zaznaczył, że ze względu na interes śledztwa nie może mówić o szczegółach sprawy. - Mogę tylko zapewnić, że trwają czynności dowodowe w bardzo trudnym postępowaniu - zapewnił. Pokreślił, że dotarcie do dowodów w tej sprawie jest trudne ze względu na upływ czasu. - Ja w to postępowanie nie ingeruję, natomiast stwarzam prokuratorom możliwie komfortowe warunki do jego prowadzenia - powiedział.
Źródła: PAP, RMF FM