Nowy pomysł zakonu Bonifratów. Mleko "prosto od krowy" na krakowskich ulicach
W Krakowie stanęły mlekomaty ze świeżym mlekiem "prosto od krowy" z zakonu Bonifratrów. Mimo że na razie są tylko cztery takie urządzenia, już zyskały sobie sympatię okolicznych mieszkańców.
- Pragniemy serdecznie zaprosić do mlekomatu na państwa osiedlu. Można w nim zakupić świeże, schłodzone, pełne, niepasteryzowane, bez konserwantów mleko z naszego gospodarstwa w Zebrzydowicach. Dzięki swoim naturalnym właściwościom nadaje się ono do przygotowania domowego twarogu i masła - przekazują bracia Bonifratrzy z Zebrzydowic.
- To zupełnie inne mleko, niż to ze sklepu. Jest słodkie, bardziej tłuste i może leżeć długo w domu. Nawet jak skwaśnieje to nadaje się do spożycia - mówi Maria Waglewska, mieszkanka ulicy Borsuczej, która wraz synem przychodzi codziennie po świeże mleko.
Litr świeżego mleka kosztuje 3 złote.
Zbiorniki w mlekomatach są uzupełniane codziennie świeżym mlekiem z gospodarstwa należącego do zakonników w Zebrzydowicach. Jak poinformował przeor, poza klasyczną rolą, bracia zajmują się jeszcze domem opieki społecznej, prowadzą warsztaty terapii zajęciowej oraz aptekę.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .