RegionalneKrakówKsiądz Mariusz miał molestować dziewczynki. Jest akt oskarżenia, na jaw wychodzą szczegóły

Ksiądz Mariusz miał molestować dziewczynki. Jest akt oskarżenia, na jaw wychodzą szczegóły

Sprawa księdza Mariusza W. wyszła na jaw przypadkiem. W szkole podczas lekcji wychowawczej była rozmowa o pedofilii. Nagle zgłosiło się kilka dziewczynek. Nauczyciele powiadomili prokuraturę, która właśnie wysłała do sądu w Nowym Targu akt oskarżenia.

Ksiądz Mariusz miał molestować dziewczynki. Jest akt oskarżenia, na jaw wychodzą szczegóły
Źródło zdjęć: © East News | łukasz gagulski

31.08.2018 | aktual.: 31.08.2018 12:46

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Ksiądz Mariusz W. jest podejrzany o molestowanie dziewięciu dziewczynek w wieku od 9 do 12 lat - podał "Fakt". Grozi mu za to od 2 do 12 lat więzienia. Duchowny został odsunięty od działalności duszpasterskiej, przebywa w odosobnieniu.

O sprawie molestowania prokuraturę powiadomili nauczyciele. Pod koniec 2016 roku jedna z nauczycielek zorganizowała rozmowę z dziećmi z V klasy o nieodpowiednich zachowaniach ze strony dorosłych. Mówiła o dotykaniu w intymne miejsca, czy pocałunkach. Wtedy kilka dziewczynek opowiedziały o księdzu Marku. Uczennice przyznały, że duchowny molestował je na wycieczkach na basen i w góry.

Ksiądz miał molestować dzieci. "Dziewczynki nie zmyślały"

Nauczyciele zareagowali błyskawicznie i powiadomili prokuraturę. Ruszyło śledztwo, przesłuchano księdza oraz dzieci. W obecności psychologa ustalono, że dziewczynki "nie zmyślały". Ksiądz Mariusz W. pracował już wtedy w jednej z parafii na os. Oficerskim w Krakowie. Po ujawnieniu sprawy został odsunięty od pracy z dziećmi.

Do Sądu Rejonowego w Nowym Targu wpłynął akt oskarżenia. "Zarzucamy mu iż dopuścił się 'innych czynności seksualnych na nieletnich'. Grozi za to od 2 do 12 lat więzienia" - wyjaśnili śledczy w rozmowie z "Faktem". Zarzuca mu się molestowanie dziewięciu dziewczynek w wieku od 9 do 12 lat.

Jak podaje krakowska kuria, do czasu zakończenia sprawy, ksiądz pozostanie w odosobnieniu. "Ksiądz Mariusz W. został odsunięty od jakiejkolwiek działalności duszpasterskiej, w szczególności z dziećmi, dlatego nie pracuje przy żadnej z parafii" - powiedział ks. Tomasz Szopa.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Komentarze (669)