Awantura w Galerii Krakowskiej. Interweniowała policja
Jedna z krakowskich kawiarni postanowiła zastosować zasadę, że osoby niezaszczepione i bez maseczek nie będą mogły wejść do lokalu. Decyzja wzbudziła oburzenie grupy osób, która postanowiła zaprotestować. Konieczna była interwencja policji.
23.12.2021 12:50
Do Galerii Krokowskiej musiała przyjechać policja i uspokoić sytuację pod znajdującą się ram kawiarnią. Około godziny 17.00 grupa osób, którym nie spodobała się polityka kawiarni Nero. W lokalu usiąść mogą jedynie osoby zaszczepione, a pozostali mogą kupić kawę i jedzenie na wynos. Osoby bez maseczek nie są w ogóle obsługiwane.
Protest przed kawiarnią
Decyzja kierownictwa kawiarni wywołała sprzeciw organizacji "Małopolski bunt", której członkowie przyjechali do galerii handlować, by głośno wyrazić swoją opinię. Swoją postawę wobec takich regulacji twórcy organizacji tłumaczą na facebookowej stronie.
"Przeciwstawiamy się bezprawiu, które dotyka nas wszystkich w związku z tzw. pLandemią covid: eksperymentowaniu na dzieciach i dorosłych, segregacji sanitarnej, nielegalnym nakazom i zakazom związanym z blokowaniem prowadzenia działalności gospodarczych, kwarantannom - izolowaniu członków rodzin, przymuszaniu do stosowania środków dezynfekujących czy masek ochronnych i rękawiczek foliowych mających destruktywny wpływ na organizm człowieka (pisownia oryginalna - przyp. red.)" - czytamy.
Interweniowała policja, ale mandatów nie było
Antyszczepionkowcy tak intensywnie demonstrowali swoje poglądy, że pracownicy kawiarni zdecydowali o wezwaniu na miejsce policji. Rzecznik małopolskiej policji w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" pochwalił postawę właścicieli kawiarni stwierdzając, że "bardzo dobrze zrobili nie wpuszczając tych osób".
Pytany o to czy wobec osób bez maseczek zostały wyciągnięte jakieś konsekwencje stwierdził jednak, że zostały one jedynie pouczone.