Kraków. Wstrząsający happening w obronie kobiet przed kurią
W niedzielę przed krakowską kurią odbył się happening zorganizowany przez lokalny oddział Komitetu Obrony Demokracji. Przedstawiał on cierpienie psychiczne kobiet, które muszą donosić ciążę z wadami letalnymi. Ksiądz, który to zobaczył odwrócił wzrok.
W niedzielę odbył się happening "Macie krew na rękach" z udziałem artystów w białych maskach rozegrał się przed wejściem do krakowskiej Kurii Metropolitarnej przy ulicy Franciszkańskiej 3. Aktorki wcieliły się w postaci kobiet, które zmuszono do tego, aby urodziły dzieci obarczone śmiertelnymi wadami letalnymi. Każda z nich trzymała kartkę, na której zamieszczono m.in. zdjęcia przedstawiające bezmózgowie i inne ciężkie choroby.
Na początku tego wydarzenia w tle słychać było zawodzenie cierpiącej kobiety i płacz dziecka. Wszystkiemu przypatrywała się postać w sutannie, która również miała na sobie maskę. Występ zakończył się sceną poronienia oraz usunięcia niechcianej ciąży za pomocą drucianego wieszaka, który jest symbolem najstraszniejszego narzędzia, wykorzystywanego w podziemiu aborcyjnym do przerwania ciąży.
W trakcie trwania przedstawienia pod kurią pojawił się prawdziwy ksiądz, który na widok spektaklu natychmiast odwrócił wzrok.
Wyrok Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji
27 stycznia 2021 roku w Dzienniku Ustaw opublikowany został wyrok Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej ws. aborcji. Orzeczenie z dnia 22 października 2020 roku, w którym TK stwierdził, że przepis dopuszczający terminację ciąży z powodu ciężkiego uszkodzenia płodu jest niekonstytucyjny, wywołało falę Strajku Kobiet w całym kraju.
