Kraków. Mężczyzna zmarł po ataku nożownika. Napastnik nie został zatrzymany
Do ataku doszło w Krakowie-Prokocimiu. 40-latek trafił do przychodni z ranami kłutymi pleców. Nie udało się go uratować. Policja szuka napastnika oraz potencjalnych świadków zdarzenia. Zabezpieczany jest monitoring.
Do ataku doszło wczesnym popołudniem w Krakowie. Do przychodni na Prokocimiu dotarł 40-latek z ranami kłutymi pleców. Tam stracił przytomność. Reanimacja nie przyniosła skutku. Mężczyzna zmarł - podaje rmf24.pl.
Na razie nożownik nie został zatrzymany. Policja poszukuje potencjalnych świadków zdarzenia. Zabezpieczone są również nagrania z monitoringu. Policja wykluczyła wstępnie porachunki pseudokibiców.
Przeczytaj: Małopolska. 49-latek rzucił się z nożem na trzy osoby
33-latek zeznał, że zaatakował go nieznany nożownik. Okazało się, że to wkurzona żona
Źródło: rmf24.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl