Kiedy pył wulkaniczny może być groźny dla zdrowia
Pył wulkaniczny, którego chmura rozprzestrzenia się nad Europą (w tym nad Polską) po wybuchu islandzkiego wulkanu nie stanowi zagrożenia dla ludzkiego życia. Wprawdzie chmura może utrzymywać się nad Europą kilka dni, a jej przemieszczanie się sparaliżowało ruch samolotowy w Europie, jednak dopóki pył nie zacznie opadać, nie ma powodów do obaw o ludzkie zdrowie.
16.04.2010 | aktual.: 04.06.2018 14:56
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zobacz galerię: Wulkan sparaliżował komunikację
Światowa Organizacja Zdrowia zaleca, by Europejczycy w miarę możliwości nie wychodzili z domów, by nie wdychać wulkanicznego pyłu znad Islandii. Rzecznik WHO poinformował, że wpływ tego typu substancji na zdrowie człowieka nie jest do końca znany, jednak jak uspokaja alergolog profesor Bolesław Samoliński z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, pył wulkaniczny unoszący się nad Europą jest na razie na tyle wysoko, że nie stanowi zagrożenia dla naszego zdrowia. Ostrzega że sytuacja się zmieni, gdy pył zacznie opadać i połączy z cząsteczkami wody. Wtedy utworzy się niebezpieczna dla naszego zdrowia mgiełka. Dolegliwości zaczną wówczas odczuwać nie tylko chorzy na astmę, ale nawet zdrowi ludzie. Niepokojące oznaki to duszność i intensywny kaszel.
Profesor Samoliński radzi, by chorzy na astmę reagowali na pierwsze dolegliwości. W sytuacji, gdy zaczną się gorzej czuć, powinni podwoić dawki leków. Jeśli ktoś nie przyjmuje leków, powinien po nie sięgnąć. W sytuacji zagrożenia lepiej pozostawać w domu, radzi profesor. Dobrym pomysłem na zewnątrz są maseczki, przy czym trzeba pamiętać, że jedna maseczka na cały dzień nie wystarczy.
- Największa koncentracja pyłu nad Polską będzie miała miejsce w godzinach wieczornych, około godziny 20 - informuje IMiGW. Chmura znajduje się na wysokości 6-12 kilometrów. Obecnie pyły wulkaniczne nad Polską nie stanowią zagrożenia dla zdrowia. Sytuacja jest dynamiczna i na bieżąco monitorowana - podał Główny Inspektorat Sanitarny.
W ciągu najbliższej doby większość Polski będzie przykryta chmurą pyłu wulkanicznego, jak podało Centralne Biuro Prognoz Lotniczych na Okęciu. Obecnie chmura pyłu przesuwa się z kierunku północno-zachodniego w stronę południowo-wschodniej części kraju. Według prognoz norweskich służb meteorologicznych chmura pyłu będzie unosić się nad naszym krajem jeszcze w niedzielę rano.
- Prognozy wskazują na możliwość opadania pyłów na terenie Polski za kilka dni. Może to spowodować krótkotrwałe dolegliwości u osób z chorobami układu oddechowego i alergików. O ewentualnych zagrożeniach będziemy informować - dodał.
W Ministerstwie Zdrowia, po rozpoczęciu opadania pyłów mają zostać wydane zalecenia dla osób z grup ryzyka.
Poza astmą wysokie stężenia pyłu mogą mieć też negatywny wpływ na samopoczucie. Ze względu na to, że osiadają one na ściankach pęcherzyków płucnych, mogą utrudniać wymianę gazową, wywoływać podrażnienia naskórka i śluzówki oraz choroby alergiczne. W przypadku wystąpienia wysokich stężeń pyłu, osoby starsze, dzieci oraz osoby cierpiące na choroby dróg oddechowych i układu krwionośnego powinny zostać w domu oraz unikać przebywania na otwartej przestrzeni.
Prognoza pogody przewiduje, że w ciągu najbliższej doby nad Polskę nadal będzie napływało powietrze z północnego zachodu. Taka cyrkulacja może utrzymać się do soboty, co może spowodować wzrost wielkości stężeń pyłu wulkanicznego.