Brutalne zabójstwo 19-latka w Krakowie. Są pierwsze zatrzymania
Policjanci zatrzymali cztery osoby, które podejrzewają o udział w zabójstwie 19-latka w Krakowie. Nastolatek został zaatakowany maczetami i siekierami. Zmarł w szpitalu.
- W wyniku działań specjalnie powołanego zespołu policjantów w poniedziałek zatrzymano cztery osoby w sprawie brutalnego zabójstwa nastolatka w Krakowie - poinformował we wtorek Sebastian Gleń, rzecznik prasowy małopolskiej policji.
Do ataku doszło we wtorek 30 stycznia ok. godz. 20. przy ul. Teligi w Krakowie. Z relacji świadków wynika, że 19-latek był w towarzystwie dwóch znajomych, kiedy nadbiegła grupa zamaskowanych osób uzbrojonych w siekiery i maczety. Nastolatek i jego znajomi rzucili się do ucieczki.
Napastnicy dogonili 19-latka i zaczęła się rzeź. Młodemu mężczyźnie odcięto rękę na wysokości łokcia, doznał też licznych obrażeń nóg. Ofiara w stanie ciężkim trafiła do szpitala. Niestety, mimo wysiłków lekarzy chłopak dwa dni później zmarł.
Śledztwo w tej sprawie wszczęła Prokuratura Rejonowa Kraków Podgórze wszczęła śledztwo w tej sprawie. 12 lutego komendant wojewódzki policji w Krakowie powołał specjalny zespół składający się z najbardziej doświadczonych policjantów z komórek operacyjnych i śledczych krakowskiej Komendy Wojewódzkiej oraz Komendy Miejskiej Policji. W wyniku prac tej grupy ustalono tożsamość podejrzewanych.
W poniedziałek rano funkcjonariusze weszli równocześnie do kilku mieszkań. Zatrzymano 4 mężczyzn, mieszkańców Krakowa, w wieku od 19 do 25 lat, którzy zostali przewiezieni do Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.Jeszcze we wtorek trafią do prokuratury. Po przeprowadzeniu czynności procesowych z udziałem zatrzymanych, będą podejmowane decyzje co do ewentualnych zarzutów i stosowania środków zapobiegawczych - informuje Sebastian Gleń, rzecznik prasowy małopolskiej policji.
Gleń dodaje, że policja wciąż poszukuje pozostałych sprawców napaści.