Kraków. Premier Mateusz Morawiecki: PiS także osiągnęło status "combat ready"
Mateusz Morawiecki spotkał się w środę z żołnierzami wojsk specjalnych w Krakowie. Pogratulował im osiągnięcia natowskiego statusu "combat ready". W jego opinii PiS również ma taki status.- I chcemy go wykorzystać, podobnie jak wy, do starań o bezpieczną i zasobną Polskę - zapewnił Morawiecki.
- Premier brał udział w spotkaniu opłatkowym z żołnierzami Wojsk Specjalnych
- Mateusz Morawiecki zażartował, że PiS ma podobne sukcesy jak Wojsko Polskie
- W spotkaniu wziął udział także szef MON Mariusz Błaszczak
Jak co roku w budynku spadochroniarni Dowództwa Komponentu Wojsk Specjalnych w Krakowie przy ul. Tynieckiej zorganizowano spotkanie opłatkowe z żołnierzami wojsk specjalnych. W tym roku udział w nim wziął premier Mateusz Morawiecki oraz minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
- Jest to dla nas wielki zaszczyt. Dziękujemy, że pomimo wielu obowiązków znaleźliście czas, by wspólnie z nami uczestniczyć w tym wigilijnym spotkaniu - mówił dowódca Komponentu Wojsk Specjalnych. - Obecność panów jest dla nas wyrazem szacunku dla naszej ciężkiej, żmudnej pracy - dodał gen. bryg. Sławomir Drumowicz.
Po przemowie wojskowego dowódcy głos zabrał premier. Mateusz Morawiecki rozpoczął od gratulacji skierowanych do Wojsk Specjalnych z okazji osiągnięcia NATO-wskiego statusu "combat ready" (po ang. gotowość bojowa). Przy okazji nawiązał do jesiennej wygranej PiS w wyborach. Według szefa rządu partia Jarosława Kaczyńskiego również posiada takie wyróżnienie.
- I chcemy wykorzystać ten status, podobnie jak wy, do starań o bezpieczną i zasobną Polskę. Na różnych odcinkach i w różnym miejscu pełnimy naszą służbę, mamy podobne cele - oświadczył Morawiecki. Premier dziękował także żołnierzom za ofiarną służbę - szczególnie tym na zagranicznych misjach. - Żeby nadchodzące święta były czasem spokoju, radości wytchnienia i refleksji - dodał.
- Naszym zobowiązaniem jest to, aby armia polska była coraz lepiej uzbrojona, wyszkolona, wyćwiczona, żeby nie trzeba było umierać, żeby można było walczyć w profesjonalny sposób, z najlepszym sprzętem o bezpieczeństwo naszej ojczyzny - zapewnił premier.
Jak relacjonuje "Gazeta Wyborcza" w opłatku wzięło udział 150 osób. Pojawili się żołnierze z elitarnych jednostek: GROM, FORMOZA, NIL, AGAT, Jednostka Wojskowa Komandosów z Lublińca oraz żołnierze z 7. eskadry działań specjalnych.
Zobacz także
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: "Gazeta Wyborcza"
