Kraków: brutalne porachunki pseudokibiców. Zaatakowali nożem i maczetą 18‑latka
Do ataku doszło na krakowskim Prokocimiu. Nastolatek jest w krytycznym stanie po ciosach nożem, maczetami i siekierą. Trwa policyjna obława, do tej pory zatrzymano cztery osoby.
We wtorek grupa około 10 zamaskowanych osób próbowała osaczyć 18-latka. Nastolatek zaczął uciekać, schował się za przechodzącą kobietą. Niebezpieczni prawcy odepchnęli ją i zaczęli zadawać mężczyźnie ciosy nożami, maczetami i siekierą.
Przechodnie wezwali kartkę. Poszkodowany był reanimowany, ale jego stan jest krytyczny. 18-latek ma obrażenia wielonarządowe i niemal stracił rękę.
Jak podaje RMF 24, brutalny atak to najprawdopodobnie efekt porachunków pseudokibiców. Pobity chłopak jest sympatykiem jednego z krakowskich klubów piłkarskich, który był wcześnie notowany przez policję. Według informacji radia, sprawcy mieli na sobie emblematy przeciwnej drużyny.
Są już pierwsi zatrzymani - policja ujęła trzech mężczyzn i kobietę. Trwa wciąż obława, funkcjonariusze przeszukują mieszkania osób, które mogły mieć związek z atakiem. Jednak śledztwo może utrudniać brak monitoringu, który mógł zarejestrować sprawców zdarzenia.
Źródło: RMF24