Kradzież szczepionki na COVID w Chorzowie. Policja analizuje monitoring
Z przychodni przyszpitalnej w Chorzowie zniknęło 15 ampułek ze szczepionką przeciwko COVID-19. To oznacza, że zniknęło 90 dawek. Trwa dochodzenie policji w tej sprawie. Trzeba było przesunął część szczepień.
15 ampułek ze szczepionką przeciwko COVID-19, czyli aż 90 dawek zniknęło z punktu szczepień w przychodni przy Zespole Szpitali Miejskich w Chorzowie.
Jak informuje RMF FM, były przechowywane w pokoju pielęgniarek w ogólnodostępnej lodówce. Rzecznik szpitala przekonuje jednak, że "szczepionki znajdowały się w miejscu do tego przeznaczonym, w magazynie leków w lodówce służącej właśnie do przechowywania szczepionek przeciw COVID-19". Przechowywano tam więcej ampułek. Zginęło 15 - to jest jedno opakowanie.
Zgłoszenie o kradzieży chorzowska policja otrzymała w czwartek po południu. Trwa analizowanie przez policję zapisów z kamer monitoringu.
Z powodu kradzieży część szczepień musiała zostać przesunięta na inne terminy. Na razie nikogo nie zatrzymano w tej sprawie.
Szczepionka na COVID. Kradzież w Iłowie-Osadzie
Wcześniej do kradzieży szczepionek doszło także w przychodni w Iłowie-Osadzie. 38-latek, który ukradł szczepionki na COVID z przychodni w Iłowie-Osadzie, usłyszał już zarzut kradzieży z włamaniem. Według prokuratury mężczyzna miał "pakować do worka wszystko, co było pod ręką" i nie zdawać sobie sprawy z tego, co kradnie.