Kozy sąsiadki weszły do gry. Stracił 100 tys. dolarów

Przez 20 lat wypasała tam kozy, a teraz ziemia warta 100 tysięcy dolarów stała się jej własnością. Taki wyrok wydał sędzia w amerykańskim Delaware po tym, jak pierwotni właściciele gruntu chcieli sprzedać swoją posiadłość znajdującą się tuż przy plaży.

Dom Melissy Schrock, która wypasała swoje kozy na ziemi sąsiadaDom Melissy Schrock, która wypasała swoje kozy na ziemi sąsiada
Źródło zdjęć: © Google Maps
oprac.  Anna Kluwak

To nie historia o Pawlaku i Kargulu. Kością niezgody nie były tym razem o dwa palce ziemi, ale o całe podwórko, na którym przez wiele lat Mellissa Schrock bawiła się i wypasała swoje kozy. Niczego nieświadomi właściciele, którzy przyjeżdżali na swoją posiadłość tylko sporadycznie, nie wiedzieli, że stracą swoją posiadłość przez zasiedzenie.

Burton Banks, właściciel okazałej nieruchomości zorientował się, że ziemia zajęta jest przez sąsiadkę dopiero wtedy, kiedy chciał sprzedać jej część. Okazało się, że na posesji znajdują się dwie zagrody - jednak w której mieszkały kozy, druga - zajmowna była przez innego sąsiada. Ten drugi zgodził się usunąć swoją zagrodę, ale kobieta nie była już tak ugodowa. Gdy właściciel ziemi usłyszał, że to jej podwórko, na którym wychowywała się od dziecka, postanowił złożyć sprawę do miejscowego sądu.

Ten niestety nie był zbyt łaskawy dla pierwotnego właściciela. Sąd Najwyższy stanu Delaware orzekł na korzyść sąsiadki po tym, jak udowodniła, że ​​zamieszkuje ją od 20 lat. Tym samym, mężczyzna stracił majątek wart 100 tysięcy dolarów, który odziedziczył po swoim ojcu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sensacja archeologiczna w Egipcie. Prawdziwy skarb znaleziony pod ziemią

Jak donosi NY Post, kobieta udowodniła w sądzie prawo do własności ziemi, na podstawie prawa squattera, które pozwala komuś mieszkającemu na nieruchomości, rościć sobie prawo do niej przez tzw. niekorzystne posiadanie. Prawo takie istnieje we wszystkich 50 stanach USA, ale okres czasu, na dochodzenie prawa własności przez lokatora w różnych stanach jest inny. Na przykład w Montanie i Kalifornii prawa squattera można dochodzić po pięciu latach zajmowania lokalu, natomiast w Luizjanie na zgłoszenie roszczenia potrzeba 30 lat. W Delaware jest to 20 lat.

Po utracie swojej nieruchomości Banks ostrzega teraz ludzi, którzy nie są świadomi stanowych praw squattera, aby byli ostrożni i dokładnie przyglądali się swojej ziemi. - Nie mogę sobie pozwolić na apelację. Ale nadzieję, że mogę przynajmniej ostrzec innych - powiedział Burton Banks.

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Matka pobiła 2-letnią córkę. Policję zawiadomiła opiekunka
Matka pobiła 2-letnią córkę. Policję zawiadomiła opiekunka
Tusk chce zmian w polityce klimatycznej UE. "Mnie bolesna dla Polski"
Tusk chce zmian w polityce klimatycznej UE. "Mnie bolesna dla Polski"
Operacje USA na terenie innych państw? Jest zapowiedź Trumpa
Operacje USA na terenie innych państw? Jest zapowiedź Trumpa
Prezydent Sopotu zarobi więcej. Radni przyznali podwyżkę
Prezydent Sopotu zarobi więcej. Radni przyznali podwyżkę
Nie żyje Michael Smuss
Nie żyje Michael Smuss
Wyniki Lotto 23.10.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 23.10.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Media: Rosja z tajnym systemem do monitorowania ruchu okrętów NATO
Media: Rosja z tajnym systemem do monitorowania ruchu okrętów NATO
"Ja tego nie odpuszczę". Ostre słowa Tuska ws. Pegasusa
"Ja tego nie odpuszczę". Ostre słowa Tuska ws. Pegasusa
Bezzałogowiec PGZ spadł w Inowrocławiu
Bezzałogowiec PGZ spadł w Inowrocławiu
Tusk odniósł się do sondażu. "Mogę przyjmować zakłady"
Tusk odniósł się do sondażu. "Mogę przyjmować zakłady"
Wojskowe dokumenty w śmieciach. Szef MON: ja tę sprawę posprzątam
Wojskowe dokumenty w śmieciach. Szef MON: ja tę sprawę posprzątam
Trump spotka się z Xi. Pierwszy raz w tej kadencji
Trump spotka się z Xi. Pierwszy raz w tej kadencji