Kownacki: ubolewanie ze strony UE to zbyt mało
- Słowa ubolewania brzmią bardzo blado gdy dotyczą wojsk obcego państwa, stacjonujących na terenie niepodległego, suwerennego kraju jakim jest Gruzja, wbrew jej woli i poczynających sobie jak okupant strzelający na postrach - powiedział w TVP Info Piotr Kownacki, szef Kancelarii Prezydenta.
24.11.2008 | aktual.: 09.01.2009 11:03
W ten sposób Kownacki skomentował działania Unii Europejskiej i NATO po ataku na kolumnę wiozącą prezydentów Lecha Kaczyńskiego i Michaiła Saakaszwilego.
Rzeczniczka Komisji Europejskiej, Christiane Hohmann powiedziała dziś, że UE jest "zaniepokojona doniesieniami z Gruzji i że chce usłyszeć więcej informacji na temat tego, co się stało". Inni unijni przedstawiciele mówili zaś o ubolewaniu. - Ubolewanie to niewątpliwie za mało - podkreślił tymczasem w TVP Info Kownacki.
Szef Kancelarii Prezydenta dodał też, że Lech Kaczyński nie zamierza wycofać się z poparcia dla sprawy gruzińskiej i że będzie namawiał unijnych partnerów do stawiania wymagań Rosjanom. - Jeśli nie postawi się im tamy dostatecznie wcześnie, to oni nie znają granic - przestrzegał Kownacki. Podkreślił też, że atak na konwój jest dowodem na to, że Moskwa nie realizuje swoich zobowiązań wobec UE.
Konwój został w niedzielę po południu zatrzymany kilka kilometrów przed granicą z Osetią Południową. W pobliżu prezydenckiej kolumny rozległy się strzały. Władze w Tbilisi oskarżyły siły rosyjskie o atak, Moskwa zaś oznajmiła, że to prowokacja strony gruzińskiej.
