Kowal: rząd popełnił błąd w sprawie wypadku premier Szydło

Rząd mógł wypadek rządowej kolumny rozegrać wizerunkowo na swoją korzyść - ocenili zgodnie komentatorzy Telewizji WP Paweł Kowal i Sławomir Sierakowski. Obaj zgodzili się także, że niezależnie od tego, kto spowodował piątkowy wypadek, w najgorszej sytuacji jest 21-letni kierowca seicento.

- Wydaje mi się, że po stronie obozu władzy włączył się jakiś niemądry galop, żeby w sposób domyślny i niedomyślny zrzucać winę na tego chłopaka - ocenił politolog Paweł Kowal - Szczerze mówiąc spodziewałem się w pewnym momencie, że sama premier Beata Szydło wykona wobec tego chłopaka jakiś ludzki gest - dodał w #dzieńdobryWP Paweł Kowal.

- Władza niepotrzebnie ryzykuje, że niezależnie od przebiegu śledztwa - w to nie wchodzę, bo na tym się nie znam, nie znam dokumentów - taka publiczna niechęć, a czasami nawet hejt wobec tego chłopaka - a nawet podejrzenia, że doszło do zamachu - mogą spowodować bardzo mocne skoncentrowanie pozytywnych emocji społecznych wobec niego - tłumaczył Kowal.

- To jest jakiś błąd w ogóle i szczerze mówiąc, wczoraj rano byłem przekonany, że do tego włączy się premier Beata Szydło, zadzwoni do niego - podkreślił Kowal - Nawet jak ktoś jest winny, to też jest jego nieszczęście znaleźć się w takiej sytuacji. Powstaje takie medialne wrażenie, bo o tym mówimy o pewnej percepcji tej sytuacji, mało o niej w gruncie rzeczy wiedząc, że wszyscy są przeciw temu chłopakowi. To jest błąd polityczno-wizerunkowy - tłumaczył Paweł Kowal.

Podobnego zdania był drugi z komentatorów Telewizji WP Sławomir Sierakowski. - Też mi się wydawało, że to jest doskonała okazja, aby zachować się wspaniałomyślnie, pokazać takie dobre serce - powiedział Sierakowski. - Rząd jednak cały czas jest na oczach opinii publicznej. Jeśli wierzy, że sobie wszystko podporządkuje tak wszystko od razu, łącznie z opinią publiczną, to jest to przecież niemożliwe. Natomiast faktycznie, rząd stracił okazję, aby zachować się dobrze - dodał Sierakowski.

- Chłopaka jest mi żal niezależnie od tego, czy jest winny, czy nie. Bo mieć przeciwko sobie całe państwo, całą prokuraturę podporządkowaną władzy, to jest sytuacja w której można być przerażonym - tłumaczył Sławomir Sierakowski.

Wybrane dla Ciebie
Jest podejrzanym o akt dywersji na kolei. Sąd podjął decyzję
Jest podejrzanym o akt dywersji na kolei. Sąd podjął decyzję
Siemoniak reaguje na słowa ludzi Nawrockiego. "Haniebne oskarżenia"
Siemoniak reaguje na słowa ludzi Nawrockiego. "Haniebne oskarżenia"
Zdradziła Ukrainę na rzecz Rosji. Była też w Polsce
Zdradziła Ukrainę na rzecz Rosji. Była też w Polsce
Zadośćuczynienia dla ofiar wojny. Jest głos z Berlina
Zadośćuczynienia dla ofiar wojny. Jest głos z Berlina
Czarne chmury nad Morawieckim i Błaszczakiem. Dokumenty w Sejmie
Czarne chmury nad Morawieckim i Błaszczakiem. Dokumenty w Sejmie
Europa reaguje. Kraje wciągają obywateli do wojska
Europa reaguje. Kraje wciągają obywateli do wojska
Skandal na Lubelszczyźnie. Wójt i jego zastępca z zarzutami
Skandal na Lubelszczyźnie. Wójt i jego zastępca z zarzutami
Gruzin opuścił areszt. Decyzja sądu dała mu szansę na ucieczkę z Polski
Gruzin opuścił areszt. Decyzja sądu dała mu szansę na ucieczkę z Polski
Polak zakładnikiem piratów, policja rozbiła siatkę pedofilów [SKRÓT PORANKA]
Polak zakładnikiem piratów, policja rozbiła siatkę pedofilów [SKRÓT PORANKA]
Emerytury prezydenckie powinny być niższe? Polacy zabrali głos
Emerytury prezydenckie powinny być niższe? Polacy zabrali głos
Ciało 20-latki wisiało na furtce. Biegli zlecili dodatkowe badania
Ciało 20-latki wisiało na furtce. Biegli zlecili dodatkowe badania
Miedwiediew grozi UE. "Możemy uznać to za casus belli"
Miedwiediew grozi UE. "Możemy uznać to za casus belli"