Pierwsze zdjęcie z S2. Nie żyje 5 osób, 3 ranne
Do koszmarnego wypadku doszło nad ranem na trasie S2, na podwarszawskim węźle Konotopa. Na skutek zderzenia busa z samochodem ciężarowym pięć osób zginęło a trzy zostały ciężko ranne. Zdjęcie z miejsca wypadku opublikował rzecznik prasowy MSWiA Jacek Dobrzyński.
"Busem podróżowało osiem osób, pięć to ofiary śmiertelne, trzy zostały ranne. Na miejscu tragedii pomocy udzielało 20 strażaków. Policjanci wyjaśniają okoliczności i ustalają jej przyczyny" - napisał Jacek Dobrzyński na platformie X.
Kierowca busa wyszedł z samochodu o własnych siłach, był trzeźwy, trafił do szpitala. Jak informuje KSP, kierowca busa to 53-letni Litwin. Pozostali pasażerowie to prawdopodobnie Polacy, jednak, jak podkreślają służby, trwa ustalanie tożsamości ofiar. Busem jednej z firm kurierskich podróżowało osiem osób, nie był to bus przystosowany do przewozu takiej liczby osób.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Ogromna mizeria". Była polityczka PiS-u zawiedziona kampanią
W zderzeniu pojazdu ciężarowego z busem zginęło pięć osób a trzy zostały ranne. - Zgłoszenie otrzymaliśmy przed godzinę 2 w nocy. Doszło do wypadku busa z samochodem ciężarowym na trasie S2 w rejonie węzła Konotopa. Na miejscu poniosło śmierć pięć osób, a trzy osoby zostały ranne i przetransportowane do szpitala - mówił wcześniej mł. kpt. Damian Dolniak z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Błoniu.
Przeczytaj także: Patrycja wraca do domu. Są pierwsze szczegóły
Uderzył w tył samochodu ciężarowego
Do wypadku doszło w chwili, kiedy bus najechał na tył zaparkowanego na poboczu samochodu ciężarowego. - Straż musiała wykorzystać sprzęt hydrauliczny do wydobycia poszkodowanych z busa - dodał mł. kpt. Dolniak.
Wszyscy poszkodowani to osoby podróżujące busem, kierowcy samochodu ciężarowego nic się nie stało. Bus jechał w kierunku lotniska Chopina, wszyscy pasażerowie to osoby dorosłe.
Ranni pasażerowie busa są w stanie ciężkim, na miejscu zdarzenia lądował śmigłowiec LPR. Ofiary śmiertelne to dwie kobiety i trzech mężczyzn.
InPost wydał oświadczenie
Rzecznik prasowy InPostu, Wojciech Kądziołka, poinformował Wirtualną Polskę, że kierowca busa, który uczestniczył w tragicznym wypadku na trasie S2, nie pracuje dla nich od 2022 roku. Pojazd należy do mężczyzny, a nie do firmy kurierskiej.
- Samochód nie jest w żaden sposób związany z InPost. Pilnie pracujemy nad ustaleniem dlaczego - mimo obowiązujących umów - okleina nie została zdjęta z samochodu w momencie zakończenia współpracy - podkreśla rzecznik InPostu. - Składamy kondolencje i wyrazy współczucia rodzinom ofiar dzisiejszego wypadku - dodaje Kądziołka.