"Koszmarny widok". To tutaj jest najgorsza sytuacja
Stronie Śląskie to obok Lądka-Zdroju najbardziej spustoszone miasto po przejściu fali powodziowej. "Ogrom tragedii jest nie do opisania" - relacjonuje będący w Stroniu reporter WP Jakub Bujnik.
Masz zdjęcie lub nagranie, na którym widać skutki powodzi i zniszczenia? Czekamy na Wasze materiały na dziejesie.wp.pl
Sprawdź prognozę pogody dla swojego regionu na pogoda.wp.pl
W Stroniu Śląskim sytuacja jest nadal dramatyczna. W miasteczku położonym w powiecie kłodzkim jest reporter WP Jakub Bujnik.
"Koszmarny widok zastaliśmy po przybyciu do miasta, które jeszcze niedawno było odcięte od świata. Ogrom tragedii jest nie do opisania" - relacjonuje.
Stronie Śląskie to obok Lądka-Zdroju najbardziej spustoszone miasto po przejściu fali powodziowej. To w Stroniu pękła tama na rzece Morawce. Spiętrzona woda doprowadziło miasteczko do ruiny.
W środę szef MSWiA Tomasz Siemoniak przekazał, że - na wniosek wojewody dolnośląskiego i po konsultacji z premierem - podjął decyzję o zawieszeniu części uprawnień burmistrzów Stronia Śląskiego i Lądka-Zdroju. Do zarządzania kryzysowego wyznaczył nadbrygadiera Michała Kamienieckiego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Odsunięty od zarządzania kryzysowego burmistrz Stronia Śląskiego przyznał, że początkowo w mieście panowało zamieszanie. - Był wielki chaos. Wszyscy byliśmy w amoku, ale i tak dużo udało nam się zrobić, zabezpieczyć - mówił Dariusz Chromiec na antenie TVN24.
Kilka godzin wcześniej z dramatycznym apelem do Donalda Tuska zwróciła się jedna z mieszkanek Stronia Śląskiego, która zarzuciła, że "miasto nie jest gotowe na zarządzanie kryzysowe".
Czytaj także:
Źródło: WP, PAP